Data: 2010-04-13 22:07:16
Temat: Re: Zamurowało was czy jak?
Od: "Chiron" <e...@o...eu>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
wiadomości news:hq2op1$krb$1@node1.news.atman.pl...
> Chiron pisze:
>> Użytkownik "Paulinka" <p...@w...pl> napisał w
>> wiadomości news:hq2p6l$h4e$20@node2.news.atman.pl...
>>> Chiron pisze:
>>>> Użytkownik "zażółcony" <z...@e...onet.pl> napisał w wiadomości
>>>> news:himvkqeeb0w8.qfbr682t2c3i$.dlg@40tude.net...
>>>>> Dnia Tue, 13 Apr 2010 22:24:12 +0200, Chiron napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Aaa- o to chodzi. Sorki, Redi. Ghosta mam w KF, więc czasami źle
>>>>>> odczytuję-
>>>>>> widzę odpowiedź, a mylę, do kogo. Przepraszam, ale Ciebie nie
>>>>>> skilowałem.
>>>>>> Przykro Ci? Lubię Cię czasem czytać- ale jak nie chcesz, mogę do
>>>>>> Ciebie nie
>>>>>> pisać. Wystarczy powiedzieć.
>>>>> Ech, Chiron, Chiron ... ;) I co ja mam z Tobązrobić ...
>>>>> Twoje deklaracje sympatii troszkę mnie krępują,
>>>>> ale jednak cieszą ... Szkoda, że poza sympatią, w sferze
>>>>> poglądów - to jakby jakaś mała ścianka ... Murek.
>>>> Czytam, uczę się. Staram się też coś Ci przekazać- i czuję mur. No ale
>>>> to Twoja sprawa. Niczego nie musisz ode mnie brać. Mam pomysł, że nie
>>>> potrafisz- no ale co ja mogę?:-)
>>>
>>> Chiron jestem tu od roku, jeszcze nic od Ciebie pozytywnego nie wzięłam.
>>> Mam poczucie, ze piszesz tak, że powinnam, ale jakby się z tym nic nie
>>> dzieje. NIC. W ogóle Ciebie nie czuję, a już jeśli to negatywnie.
>>> Pewnie to moja wina. Nie mam nic do katolików, wegan, homoseksualistów,
>>> Żydów, Niemców, feministek.
>>
>> OK- nie widzę w tym żadnej winy. Ja od Ciebie się co nieco nauczyłem.
>> Lubię się uczyć. Kiedyś (zawodowo) uczyłem innych, ale nie sprawiało mi
>> to wiele radości. Wydaje mi się, że uczę się od tych, którzy mają coś, co
>> ja uważam za potrzebne mi. W zamian każdy może sobie wziąć ode mnie- co
>> tam chce. A jak nie chce nic- no cóż- ani na tym nie tracę, ani nie
>> zyskuję. Paulinko- ja nie mam żadnej misji.
>
> Przesadziłam, wzięłam od Ciebie potrzebę widzenia drugiego człowieka
> _ZASSZE_ dobrze, ale ja mam ją w sobie i widzę ją inaczej. I przysięgam
> Chiron nie próbuję Cię obrazić.
Ja tego nie potrafię- choć się staram. No, czasem mi wychodzi:-). Ponoć
Dalaj Lamie udało się przejść obok posterunków chińskich żołnierzy, bo
widział tam zagubionych ludzi z ich problemami, i czuł miłość, współczucie.
Jego towarzyszom się nie udało- w chińskich żolnierzach widzieli tylko
wrogów...
--
Serdecznie pozdrawiam
Chiron
Nie siadam do alkoholu z Marchewką i Redartem.
|