Data: 2004-10-14 12:37:39
Temat: Re: Zanim podziękuj
Od: "Kaszycha" <k...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "puchaty" <p...@b...pl> napisał w wiadomości >
>
> Mam wrażenie, że należałoby przystopować "terapię" Sokratesa.
Czyli nie odpowiadać na jego posty? Tak mam to rozumieć? Wrzucić do KF?
> Dodatkowe szarpanie powodować będzie IMO rozproszenie.
>
> Zdaję sobie sprawę, że odbywa się tutaj wymiana, która poprawia nastrój
> zarówno pomagającym
Jeśli chodzi o mnie to jedynie konwersacje z Tobą poprawiają mi nastrój.
Większość daje dużo do myślenia.
Dlaczego mówisz to "nam' (ja i Jacek jak mniemam.... ) a nie Sokratesowi?
Ja tam nie lubię jak ktoś za mnie myśli, podejmuje decyzję i broni przed
całym złem....Czuję, że nie traktuje mnie wtedy poważnie. Jesli Sokrates ma
dość i uznaje, że jak piszesz nadszedł czas na przyswojenie, to chyba wie co
robić, prawda?
Pozdrawiam
Kaśka
|