Data: 2003-12-03 11:49:04
Temat: Re: Zapach dla brunetki 30 - a dla faceta ?
Od: Kruszynka \(Wrocław\) <m...@t...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "gSS" <g...@w...poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:bqkhnr$4ui$1@inews.gazeta.pl...
> Jesli was interesuje to mam 34 lata i obecnie na dzien stosuje zamiennie
> Hugo Boss - Hugo (zielony) i Issey Miyake (meski oczywiscie)
> a wieczorem Gucci Envy i Azzarro klasyczne, ktore jest dla mnie
> niesmiertelne.
Hre, hre, hre i na dodatek wroclawianin :)
ja bylam wczoraj w Sephorze wlasnie w GD i zacumowalam przy polce z meskimi
zapachami.
I tak:
do mojego ukochanego Fahrenheita dorzucam Allure Chanel (meski oczywiscie) -
fantastyczny. Do tego jeszcze Mania (Armani), ktory bardzo mi przypomina
zenski zapach Sergio Tacchiniego "Ozone". Wachalam jeszcze Kenzo - Kenzo
pour Homme (cos w ten desen) i z poczatku ladny, ale po kilku godzinach
pachnie jak mydlo, fuu.
Kruszyna
--
"Primum non stresere... "
|