« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-11-30 16:44:27
Temat: Re: Zapach facetaOn 30 Lis, 17:36, XL <i...@g...pl> wrote:
> Żartujesz? Co w tym dziwnego? Uwielbiam to tak samo, jak on zawsze
> scałowuje moje łzy.
Boszzzzzz....ależ ja Ci zazdroszczę :-/
____
Iza
> --
>
> Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-11-30 16:51:16
Temat: Re: Zapach facetaDnia Mon, 30 Nov 2009 08:42:17 -0800 (PST), Iza napisał(a):
> Cóz to za sposoby? <myśli>
Hmmmm.... Trzeba zerwać z siebie wzajemnie ubranie/piżamy, to wiadomo, a
"po" w sposób bardzo hmmm.... wykorzystać jako hmmm... No i mieć ich dużo
na zapas, żeby często prać :-)
> bo mi nijak nie udaje mi się im zapobiec,
> więc pościel zmieniam
> dość często. Poza tym, uwielbiam świeżą pościel zmieniała bym co dwa
> dni
Ba!
> jak bym się
> nie bała ,ze tż pomyśli żem oszalała.
Jakbym zaczęła prać codziennie pościel, to też by tak powiedział - albo
może doszedłby do wniosku, że się go brzydzę? No to zmieniam raz w
tygodniu, grafik jest grafik :-)
> ____
> Iza
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-11-30 16:52:23
Temat: Re: Zapach facetaDnia Mon, 30 Nov 2009 17:43:48 +0100, gazebo napisał(a):
> (...)przyklad zwiazku zapachowego kobiety z mezczyzna,
> przeciez nie bede bede teraz podkreslal, ze ludzie z reguly (w tym
> kobiety) nie lubia smrodu, natomiast, czytajac juz kolejna wypowiedz z
> tym zwiazana, zastanawiam sie co jest grane :)
Grane jest, że jak się człek porządnie umyje (mydełkiem dla dzieci, żadne
tam perfumiaste), to nie śmierdzi :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-11-30 16:52:47
Temat: Re: Zapach facetaDnia Mon, 30 Nov 2009 17:44:21 +0100, gazebo napisał(a):
> Użytkownik XL napisał:
>
>> Swieży pot ma cudowny zapach.
>
> przestan mnmie draznic
:-O
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-11-30 16:53:17
Temat: Re: Zapach facetaUżytkownik XL napisał:
>>>>>> kurcze, zapadl mi w leb film z Al Pacino pt. Zapach kobiety, ja wiem,
>>>>>> nieporownywalne relacje, ale czy nikt nie widzi czegos glebszego? zadna
>>>>>> z czytajacych to kobiet nie potrzebowala koszulki swego mezczyzny, jak
>>>>>> wyjezdzal? to naprawde sprowadza sie do perfum?
>>>>> Przecież pisałam, że lubię zapach JEGO potu.
>>>>> No, ale ON się myje :-)
>>>> a to przepraszam, mowiac jak najbardziej powaznie ujelas mnie tym
>>>> stwierdzeniem, musialo mi gdzies uleciec w tej swarze indyjskich
>>>> gadzetow, jednak nie bylbym soba jakbym czegos nie dodal, nie
>>>> przeszkadza ci jak pot mu ciurka?
>>> Nie. Uwielbiam to. [...]
>> niech cie cholera
>
> Żartujesz? Co w tym dziwnego? Uwielbiam to tak samo, jak on zawsze
> scałowuje moje łzy.
nie zartuje, zaczalem sie podniecac myslac o tym jak sie poce kochajac z
kobieta, ale dzieki, juz mi przeszlo
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-11-30 16:53:53
Temat: Re: Zapach facetaDnia Mon, 30 Nov 2009 08:44:27 -0800 (PST), Iza napisał(a):
> On 30 Lis, 17:36, XL <i...@g...pl> wrote:
>
>> Żartujesz? Co w tym dziwnego? Uwielbiam to tak samo, jak on zawsze
>> scałowuje moje łzy.
>
> Boszzzzzz....ależ ja Ci zazdroszczę :-/
> ____
> Iza
>
>> --
>>
>> Ikselka.
Nie ma czego - przecież to zwyczajna rzecz. Jak ryczę, to przecież on się
nie brzydzi moich łez, pocieszajac mnie i całując, to ja mam się brzydzić
jego potu???
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-11-30 16:55:35
Temat: Re: Zapach facetaUżytkownik XL napisał:
>>>>>> w koncu uslyszalem ludzkie slowa :) dziekuje bo juz sie mialem rozplakac
>>>>>> :)))
>>>>> Poduszka. Pachnie, bo zapach ciągle utrwalany :-)
>>>>> Lubię nawet zapach skarpetek.
>>>>> BO ON SIĘ MYJE i zmienia je codziennie.
>>>> co ile zmieniasz posciel po seksie? juz nawet nie bede pytal czy na post
>>>> czy nie? po razie, po dwoch, czy czujesz ten zapach pieprzenia, ktorego
>>>> nie kozna wyprac bo jeszcze bardziej nas podnieca, sorry, nie chcialem
>>>> sie utozsamiac z toba :)
>>> Pościel W OGÓLE zmieniam raz w tygodniu. Nie zauważyłam jakiegoś
>>> szczególnego zapachu po. Może po prostu dlatego, że są sposoby, aby uniknąć
>>> zabrudzenia pościeli (bardzo podniecające i fajne sposoby), a jeśli się to
>>> zdarzy, zmieniam ją prawie natychmiast po ze wzgl. estetycznych i
>>> higienicznych - tak jak używane jeden dzień dolne niewymowne - kein
>>> problem.
>>>
>> siem grzecznie pytam o zapach pieprzenia :)
>
> Grzecznie odpowiedziałam,że jakoś tak prawie bezzapachowo jest - nie
> podnieca mnie brudna pościel, wiec nie dopuszczam do powstania zapachu.
> Poza tym podejrzewam, że JEDNAK ma tu znaczenie właściwa higiena ciała i to
> męskiego... bo INNE zapachy znikaja po wyschnięciu :-)
>
>
przestan z tym brudem, ranek, ranek jest, podnieca cie zapach poscieli?
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-11-30 16:56:15
Temat: Re: Zapach facetaUżytkownik "gazebo" napisał:
> to wiecej niz oczywiste, ze kobieta ma potrzeby, i to bardziej
> pachniace dla siebie nizli dla faceta, co do koszulki to byl tylko
> przyklad, przyklad zwiazku zapachowego kobiety z mezczyzna,
> przeciez nie bede bede teraz podkreslal, ze ludzie z reguly (w
> tym kobiety) nie lubia smrodu, natomiast, czytajac juz kolejna
> wypowiedz z tym zwiazana, zastanawiam sie co jest grane :)
Iksi nie może sobie pozwolić na utratę emploi kobiety sterylnej ;)
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-11-30 16:59:16
Temat: Re: Zapach facetaUżytkownik XL napisał:
>> (...)przyklad zwiazku zapachowego kobiety z mezczyzna,
>> przeciez nie bede bede teraz podkreslal, ze ludzie z reguly (w tym
>> kobiety) nie lubia smrodu, natomiast, czytajac juz kolejna wypowiedz z
>> tym zwiazana, zastanawiam sie co jest grane :)
>
> Grane jest, że jak się człek porządnie umyje (mydełkiem dla dzieci, żadne
> tam perfumiaste), to nie śmierdzi :-)
>
to po tylu latach od upadku komuny Polacy ciagle nie wiedza co to jest
higiena? moj sor od fizyki, bodajze w pierwszej klasie liceum to bylo,
na jednej z pierwszych lekcji zrobil nam wyklad nt. dezodorantow, ze
ludzie sie nie myja tylko sie psikaja, ja tam nie wiem, gosc mnie deko
zaskoczyl
--
bla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-11-30 16:59:55
Temat: Re: Zapach facetaUżytkownik "XL" napisał:
> >> scałowuje moje łzy.
> > Boszzzzzz....ależ ja Ci zazdroszczę :-/
> Nie ma czego - przecież to zwyczajna rzecz. Jak ryczę, to przecież
> on się nie brzydzi moich łez, pocieszajac mnie i całując, to ja mam
> się brzydzić jego potu???
Jakoś tak paranoicznie z lekka mi to zabrzmiało :D
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |