Użytkownik "marzka":

> Jeszcze przed dzieckiem (Martynką :)) miałam hopla na punkcie zapachu
Dolce Vita Diora,
> podbieranego zreszta wspollokatorce :))) Jak juz bylam w ciazy i lezalam
plackeim
> pierwsze dwa miesiace Andrzej zrobil mi niespodzianke i kupil w prezencie
...... od
> tamtej pory go nie uzywam.... :( Się mi zmienilo. :(

A to sie chyba czesto zdarza. Ja przez krotki czas przed ciaza uzywalam
Diune Diora, po czym w ciazy tak mi sie zmienilo, ze nie tylko zapach, ale
sam widok flakonu powodowal mdlosci. I do tej pory tak mam, jak poczuje toto
na ulicy, to musze przejsc na druga strone.
A Dolce Vita jest IMO swietnym, ogrzewajacym zapachem na mrozne dni.
Natomiast latem tez mnie od niego odrzuca (ale trzymam na widoku, bo lubie
sobie popatrzec na buteleczke ;-)
A w ogole tez tak macie, ze lubicie sam ksztalt flakonow? Mnie czasem az
szkoda wyrzucac.

--
Pozdrawiam,
Pestka