Data: 2008-08-10 21:52:09
Temat: Re: Zaprawa tynkarska: gotowa czy robiona?
Od: MiT <m...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2008-08-10 21:22, Adni napisał (a)::
> Witam
> Jestem przed remontem łazienki , rozmawiałem z "fachowcem' którego chce
> wynająć i we wszystkim sie dogadaliśmy tylko mam jedną wątpliwość: facet
> chce robić zaprawe tynkarską z cementu i piasku, bo podobno gotowe nie są
> trwałe. Ja słyszałem odwrotną opinię tzn. gotowa jest tak samo dobra , a
> mniej roboty, brudu i wiadomo że dobrze wymieszana.
> Jak z tym jest?
Daj robić fachowcowi tym czym lubi robić. Jak jest to fachowiec starej
daty to go nie przekonasz do gotowych zapraw (bo nie), jeśli młody
dobrze wyszkolony pod okiem starego majstra to też woli pracować na
tradycyjnych materiałach. Jeśli chodzi o ilość roboty to jego problem.
Ilość brudu będzie podobna. A jakość wymieszania zależy od dokładności
mieszającego.
Nie sądzę, że do następnego remontu łazienki (10-15 lat) odczujesz
różnicę w trwałości zaprawy.
Jeśli zaś chodzi o zaprawy gotowe, to po wymieszaniu z ilością wody na
jednostkę wagi podawaną przez producenta mają one różną konsystencję i
"lepkość" (przyleganie do podłoża). Stąd fachowcy wybierają taki
materiał jakim się im najlepiej robi (do którego są przyzwyczajeni).
Więc jeśli masz do czynienia z Fachowcem (przez duże Fy) to daj mu robić
w takiej technologi jak lubi, wtedy będą dobre efekty. Papudrak i tak
spieprzy choćbyś dał mu nie wiem jak nowoczesne i drogie materiały.
Niepokoi mnie tylko, że napisałeś "fachowcem" w cudzysłowie.
Jeśli chcesz koniecznie zastosować jakieś konkretne materiały (gotowe
zaprawy, kleje konkretnego producenta i tak dalej) to pozostaje szukanie
majstra, który robi w tych materiałach.
Pozdrawiam
MiT
|