Data: 2003-04-05 21:20:54
Temat: Re: Zapytaj mnie, o której sąsiad z drugiego piętra robi siusiu.....?
Od: "Rafi" <m...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "bluefive" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b6mgbe$gci$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam,
>
> Przepraszam za temat postu, ale ręczę że pytanie nie jest tendencyjne. Mam
> już po prostu dość. Od grudnia mieszkam w nowym, nowoczesnym, ładnym 3
> piętrowym bloczku, wybudowanym w technologii szkieletowej z wypełnieniami
> ceramicznymi. Przeprowadzałem się z gierkowskiej dużej płyty gdzie bez
> większego problemu słyszałem wszelkie odgłosy produkowane przez sąsiadów z
> za ściany. Liczyłem na to, iż w nowoczesnym budownictwie uciążliwość ta
nie
> będzie miała miejsca. Koszmarnie się zawiodłem. Jest 1000% gorzej niż w
> wielkiej płycie. Teraz bez przykładania szklanki do ściany, siedząc 6
metrów
> od niej słyszę dokładnie o czym sąsiedzi rozmawiają, słyszę jak sąsiad
pode
> mną siusia a jego żona jeździ tyłkiem w wannie, wszelkie stukanie w
podłogę
> czy nawet chodzenie przeradza się w galop stada koni. Siedząc na kanapie
jak
> sąsiadka za ścianą odkręci kran do zmywania to odruchowo się podrywam bo
mam
> wrażenie, że zaleje mnie wodospad. Jest to nowy blok, więc ludzie jeszcze
> sporo wiercą i stukają. Powiem tylko tyle, że wiercenie w ścianie jest nie
> do wytrzymania jeśli się ono odbywa bliżej niż dwie klatki od mojego
> mieszkania. Jak ktoś wierci w moim pionie to musimy w domu do siebie
> krzyczeć. Mam już dość!
> Proszę grupowiczów o dwie rzeczy:
> 1. Czy są jakieś normy budowlane, zdrowotne, nie wiem jakie, mówiące o
> dopuszczalnym hałasie w mieszkaniu a bardziej o wymaganym konstrukcyjnie
> tłumieniu przez ściany i stropy dźwięków z innych pomieszczeń?
> 2. Jak można sobie z tym poradzić, jeśli już się wpakowaliśmy w takie
bagno.
> Proszę nie doradzać przeprowadzek.
>
> Za wszelkie rady dziękuję.
>
> Rafał
>
> To jest normalne. Jakie by nie były bloki to nie domki lub segmenty, więc
musisz się do tego przyzwyczaić.
A tak na marginesie to tak samo słychać sąsiadów w blokach z płyty jak w
blokach z cegły.
Z pozdrowieniami Rafał.
>
|