Data: 2017-07-18 09:49:26
Temat: Re: Zaradny jak Polak
Od: silvio balconetti <s...@i...invalid>
Pokaż wszystkie nagłówki
>>
>> A pozniej placza jak dostaja dziadowskie emerytury? Rozwody tutaj
>> (Germany) to sprawa drazliwa, bo kosztowna, dlatego wielu wybiera
>> separacje (moze dlatego byly prezydent Gauck sie nie rozwiodl?). Jesli
>> malzonkowie nie sa zgodni co do podzialu majatku i wydatkow na dzieci,
>> to trzeba wylozyc majatek ruchomy i nieruchomy na stol, co jest dzielone
>> i od tego idzie oplata za sad, adwokatow itd. Przy zgodzie i srednich
>> zarobkach placisz jakies 1.700 euro.
>
> W czym separacja lepsza od rozwodu? Opłata mniejsza od 1700 juro czy coś
> więcej??
>
> Poza tym, mówimy o rozwodzie polskich emigrantów, oni nic trwałego często
> poza domem i samochodem nie mają, dolary uskładane stóweczkami w materacu,
> więc rozwód w celach dojenia pomocy społecznej robi się bez adwokatów, za
> obopólną zgodą, z powodu niezgodności charakterów. Rozwiedzeni często
> mieszkają po takim fikcyjnym rozwodzie mieszkają w tym samym domu co przed
> rozwodem.
>
Chodzilo mi o sytuacje w Niemczech. Rozwod to sad i adwokaci, a
separacja to sprawa prywatna, meldujesz najwyzej fiskusowi, ze
rozliczacie sie osobno. Majatku sie nie dzieli, nazwisk nie zmienia, o
prawa dzieci nie kloci. Kosztow nie ma. A 1.700 euro to dwa tygodnie w
Tajlandii albo gdy podzielisz na pol - po dwa tygodnie na Teneryfie lub
Maderze. ;-)
--
saluto
SB dr angelologii apokryficznej
????????????????????????????????????????????????????
??????????
"Szanowny Prezydencie. Błogosławione łono, które Ciebie nosiło i piersi,
które ssałeś" (Szczecin).
|