Data: 2004-09-15 13:06:45
Temat: Re: Zastrzelić babcię ? (długie)
Od: "proxy11" <p...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam Moniko!
I tu jest pies pogrzebany. Wydaje mi sie ze na liscie szukasz raczej
poparcia i akceptacji dla swoich
dzialan niz rzeczywistej rady. Prawdopodobnie takiej akceptacji nie ma w
Twoim srodowisku. Ale wiesz tu
sa rozni ludzie, rozne zdania i warto sie nad tym zastanowic. Jesli np. ktos
taki jak ja, pisze cos, to
robi to z walsnego doswiadczenia, bo np. uwaza ze to jest sluszne i
skuteczne, jesli wiec ktos
inny poszukuje rozwiazania, to przynajmniej sie nad tym zastanowi, jesli w
jakims stopniu jest
gotowy na zmiany. Jesli wiec, moim zdaniem, krytykujesz swoj stosunek do
mamy i do siebie, na co nie tylko
ja zwrocilem uwage, i co jest chyba wazne, bo mowie o Twoim sposobie
myslenia i reagowania rowniez
na innych ludzi i problemy, to cos w tym jest i warto sie nad tym
zastanowic. Mnie osobiscie nie zalezy
zeby Cie do czegos zmusic czy zmienic Twoj sposob myslenia radykalnie, i
jesli o czyms pisze, nawet
jak sie niektorym wydaje "ostro" to tylko po to zeby zwrocic uwage na pewne
aspekty problemu. Nie
ma chyba ludzi, ktorzy znaja odpowiedz na wszystko i wszsytko potrafia objac
w sposob calosciowy. Dlatego
jest lista dyskusyjna. I cieszyl bym sie jakbys rozwiazala swoje problemy.
Ale, teraz bardziej sie utwierdzilem
w pogladzie, ze problem raczej lezy w Twoim reagowaniu i postrzeganiu
otoczenia, niz w przedszkolu czy
osobach bliskich. Ogolnie mozna powiedziec tak, ze wyolbrzymiarz problemy,
ktore naprawde nie sa
problemami, prawdopodobnie pragniesz odizolowac syna od "niekorzystnego"
dzialania otoczenia (tego sie tak nie da zrobic),
pragniesz siebie odizolowac od tego (zrzucajac odpowiedzialnosc na innych),
itd. Byc moze masz
stresujaca prace, duzo obowiazkow, itd. Ale to mamy my wszyscy. Aham i tu
obiecuje ze juz w tej dyskusji
nie zabiore wiecej glosu, chce dac sznase wypowiedzenia sie innym, zwlaszcza
paniom, bo wydaje mi
sie ze to wazne, przede wszsytkim dla Ciebie i Twojego syna. Na koniec zycze
Ci troche wiecej
wyrozumialosci w stosunku do siebie i innych ludzi.
proxy
|