Data: 2005-01-17 21:41:00
Temat: Re: Zatkany nos - pomocy!
Od: Sławek SWP <s...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W: news:cshbc5$2un2$1@mamut1.aster.pl
Od: Mru <z...@b...op.pl>
Było:
...
> konieczny? Czy to on moze powodować takie przesuszenie? Jak
> odetkać nos? Krople (sulfarinol, cromosol, tylko przed
> zaśnieciem) pomagają tylko na chwilę, a ja się wykończę. :-(
Gdy mam podobny problem to przy łóżku stawiam suszarkę stojącą, na niej
ręcznik frote, zanurzony w misce z wodą. Dobrze jest też suszyć pościel w
sypialni.
Na grzejniku nawilżacze, w pobliżu butelka z wodą do popijania.
Mój brat kupił nawilżacz brzęcząco-drgawkowy ;-) przy moim systemie jest
ciszej i nie marnuje się prądu.
Na zatkany nos u mnie działa fizyczne zmęczenie ... pomaga prawie na całą
noc. Ale to chyba tylko na takie zwyczajne katary ... :D
--
Sławek SWP - Przy odpowiedzi na priv usuń 2 nadwyżki
Pomoc dla zagubionych http://evil.pl/pip/index.html
To tak niedawno było http://www.dzienmisia.pl/
Ekspert to człowiek, który przestał myśleć - on wie :-)
|