Data: 2006-11-09 15:27:57
Temat: Re: Zawór do kaloryfera.
Od: Michał <s...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "BoDro" <b...@l...pl> napisał w wiadomości
news:eivd7k$pb7$1@inews.gazeta.pl...
> "Michał" napisał:
>
> > Mam taki problemik. Mam w pokoju (w bloku) zawór termostatyczny i
problem
> w
> > tym że nic nie reguluje tzn. przy ustawieniu kreska przed 3 kaloryfer
jest
> > zimny, kreska po 3 i grzeje na całego - nic nie reguluje temp.Czy to
wina
> > zaworu w kaloryferze czy tego pokrętła ???
>
> był u mnie niedawno majster od kaloryferów, bo marudziłem Spóldzielni że
> słabo grzeje. Odkręcił głowice termostatyczną, popsikał "dzyndzelek" od
> zaworu kultowym WD40, kilka razy wcisnął i kaloryfer grzeje jak należy.
> Stwierdził, że jak się powtórzy kiedykolwiek w tym czy innym grzejniku, to
> najpierw samemu opisaną metodą reanimować, a dopiero potem ścigać
> administrację :-)
>
No u mnie koleś raz przyszedł do zapowietrzanego i powiedział że "ooo panie
taka harmonia to nie ma prawa grzać", zainstalowałem odpowietrzniki i jest
git. Właśnie nie wiem czy w tym moim przypadku cały zawór czy tylko głowica
bo przecież w sezonie grzewczy nie będę z całego pionu wody spuszczał ((-:)
|