Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.gazeta
.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: " Piotr" <s...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Zazdrosc
Date: Thu, 6 Mar 2003 13:23:14 +0000 (UTC)
Organization: Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl
Lines: 49
Message-ID: <b47i42$bk8$1@inews.gazeta.pl>
References: <b44tvc$hqc$1@inews.gazeta.pl> <b47b28$r4j$1@inews.gazeta.pl>
NNTP-Posting-Host: proxy.prs.pl
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1046956994 11912 172.20.26.240 (6 Mar 2003 13:23:14 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 6 Mar 2003 13:23:14 +0000 (UTC)
X-User: smegol
X-Forwarded-For: proxy.prs.pl
X-Remote-IP: proxy.prs.pl
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:33644
Ukryj nagłówki
Bardzo Ci dziekuje za ten post.
Dlaczego jestem zazdrosny ? Wlasnie to jest pytanie ?
Wedlug mnie ona jest piekna kobieta i madra.Ukochana tak nie uwaza, zawsze
powtarza ze jest cala masa ladniejszych kobiet, ze jest zwyczajna,
przecietna. Wie ze ja strasznie mocno kocham i wie ze jestem o Nia od zawsze
szalenie zazdrosny.
Jesli chodzi o to ze jestem sam w domu i te panienki, to jest niemozliwe.
Praca, dom, dziecko, dziadkowie do pomocy nad opieka nad dzieckiem.
Nawet nie lubie tanczyc z innymi kobietami, nie lubie i nie mam ochoty.
Zawsze tylko tanczylem z ukochana.
Mysle, ze nie mam zadnych powodow do zazdrosci, ale obawiam sie ze moze byc
roznie. Wiadomo jak to jest, moze jakis cwaniaczek ja zauroczy, poderwie
nawet nie bedzie wiedziala dlaczego tak sie stalo ?
Nigdy nie wyjezdzala, zawsze wszedzie razem. Tylko w ubieglym roku sam
pojechalem na Mazury na tydzien by zrobic patent zeglarski.
To jest cale 7 dni, wieczorow i nocy. Ciesze sie ze jedzie, zwiedzi kawalek
swiata, pozna nowych ludzi. Wiem, ze bedzie strasznie tesknic za dzieckiem,
ale czy za mna tez ?
Osobiscie sobie nie wyobrazam jakichkolwiek wyjazdow bez Niej. Bez Niej jest
smutno, pusto nie ma sie czym cieszyc. Na tych Mazurach codziennie dzwonilem
do ukochanej powiedziec ze kocham i tesknie.
Mam tylko nadzieje ze uczucie zazdrosci i niepewnosci nie zapanuje...
>...Wydaje mi sie, ze jesli po prostu tesknisz za zona, brak Ci jej,
chcialbys,
> zeby juz wrocila, to jest to IMHO OK.
> Natomiast, jesli nie mozesz spac po nocach, bo zastanawiasz sie, czy wlasnie
> nie wyladowala w lozku z jakims przystojniakiem, to musisz sie zastanowic,
> skad biora sie takie podejrzenia... czy kiedykolwiek zona dala Ci jakis
powod
> by tak sadzisz ? czy po prostu nie jestes pewien wlasnej wartosci i sadzisz,
> ze jak trafi sie jej jakis smakowity kasek, to od razu sie na niego rzuci ?
>
> Z wlasnego doswiadczenia powiem Ci tak: ja zwykle w podrozach sluzbowych mam
> duzo pracy, jestem zmeczona i nie mam sily na romanse ;) Chodze z kolegami
na
> obiad, no bo czlowiek jest w koncu zwierzeciem stadnym ;)
> Ale powiem Ci, i tak tesknie za TZ, i zawsze ciesze sie, kiedy wracam do
domu.
>
> Pomysl sobie, ze zona moglaby tak samo byc zazdrosna, ze zostajesz na
tydzien
> sam w domu i ze pewnie sprowadzisz sobie panienki ;)
>
> Dunia
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|