Data: 2008-10-19 20:23:51
Temat: Re: Zazdrość a lęk przed byciem oszukanym/wykorzystanym
Od: "jbaskab" <j...@z...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:gcvkd9$lfr$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> j...@o...pl; <1...@n...onet.pl> :
>
> Chwila. Pisałem o "dozwolonym użytku". :)
>>
>> Ale tu jest problem. Nawet oficjalnie "dozwolone uzycie" jest właśnie
>> gdzieś w
>> głebi "niedozwolone". No ja przynajmniej mentalnie tego nie przeskoczę:)
>
> Hmmm, ale w takim razie argument o lojalności i wierności odpada. Facet
> tańczący z inną kobietą nie jest nielojalny i niewierny. ;> Czy Ty aby
> nie lubisz trochę mężczyzn? ;>
a niby czemu odpada?:) kwestia tego co kto uważa za lojalne lub nie. Albo
nie. To kwestia tego jak to podświadomie czuje (co jest lojalne, a co nie),
deklarując nieraz zupełnie co innego....
Przecież ten wątek jest o tym n'est pas? :) Czemu dozwolony użytek jest
jednak niedozwolony:)
A męzczyzn lubię, chciaż co poniektórzy to takie dość egzotyczne, jak dla
mnie, stworzenia;>
>> > > No bez takich - przed grzybem można się otworzyć, zwierzyć i mu ufać.
>> > Tylko co to za sztuka? Zero barier ze strony zwierzającego się, zero
>> > lęku przed odrzuceniem, krytyką, wyśmianiem, marginalizacją problemów.
>> > No i oczywiuście zero wsparcia, ale grzyby już tak mają. :)
>> >
>> w sumie to masz pełną rację:)
>
> Nie no, nie bądź taka, weź się tak łatwo nie zgadzaj. :)
No uświadomiłeś mi niechcący, że z grzybami na grzybach zdarza mi się
rozmawiać:).
Od rozmowy do zwierzeń niedaleka droga;)
Trzeba było inny przykład dać;)
Aska
(jak zwykle poza przyzwoitym czasem)
|