Data: 2007-12-23 13:37:01
Temat: Re: Zbyt niskie napiecie w sieci - ca. 200 Volt
Od: "Piotrek" <h...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Grupki" <j...@o...pl> napisał w wiadomości
news:fkllam$8c7$1@news.supermedia.pl...
>
> Użytkownik "humanista (mruczus)" <m...@g...com> napisał w wiadomości
> news:fklkur$t33$1@inews.gazeta.pl...
>> Urządzenia elektryczne są robione z zapasem napisanym na tabliczce
>> znamionowej lub w instrukcji i wystarczy im zakre napięć na przykład 180
>> do 230 V. Spadek napięcia na przykład do 200 V wynika z obciążenia
>> transformatora redukującego napięcie w bloku. Sieć przesyła napięcie
>> przewodami wysokonapięciowymi. Naprzód idzie przez 110 000 V a potem 6000
>> V. Transformator blokowy redukuje je do 230. Transformator ma pewien opór
>> wewnętrzny i duże obciążenie sąsiadów powoduje spadek napięcia na oporze
>> wewnętrznym transformatora. Do sieci oddawane jest więc 230 minus spadek
>> na oporze wewnętrznym. Wielkość spadku napięcia zależy od tego jak duże
>> jest obciążenie transformatora blokowego przez wszystkich sąsiadów.
>
> Bzdury bzdury bzdury
No nie gadaj, trocdhę prawdy w tym jest. Rzeczywiście napięcie u odbiorców
zależy od napięcia na wyjściu trafo i od wielkości obciążenia.
Trafo nie jest idealnym źródłem napięcia i nie utrzyna go na takim poziomie
jak nieobciążony.
Dodatkowo jest tak, że na jednym WLZ (Wewnętrznej linii zasilającej) jest
więcej niż 1 odbiorca a ponieważ WLZ ma pewną rezystancję (nie wdawajmy się
już w impedancje, pls) to im większy prąd płynie WLZ-em, tym większy na nim
spadek napięcia zgodnie ze wzorem U=R*I
Piotrek
|