Zdrada w wersj light...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 381

151. Data: 2006-08-21 15:08:01

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

<t...@g...pl> wrote in message
news:eccbut$mnt$1@inews.gazeta.pl...
> Znowu się źle wyraziłem. Widzisz ja odbieram deklaracje mojej żony tak, że
> ona tam znowu pojedzie, będzie pić, ale nie zrobi nic głupiego, a nie że
> nie
> będzie w ogóle pić.

to powiedz zonie, iz skoro zrobila glupote bo sie spila
(tak teraz to tlumaczy) to w jaki sposb nie zrobi tej czy innej
glupoty znow kiedy sie znow spije??

cos ta zona Twoja kreci.....
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

152. Data: 2006-08-21 15:58:16

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecci5g$7st$1@news.onet.pl...
> [...]
> dosypac do szklanki z herbatka jakiegos narkotyku.

Ech, dociążasz, aż boli patrzeć :) Upić. Upić, nie potraktować pigułką
gwałtu.

> w usa dziewczynki w liceum juz ucza zeby sie nie
> rozstawaly z kubkiem/kieliszkiem/kuflem itp na imprezach.

Bardzo mi się podobała ta kampania:
http://www.frederiksamuel.com/blog/2006/06/watchyour
drinkcom.html

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

153. Data: 2006-08-21 16:04:54

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> wrote in
message news:ecclbl$5gm$1@nemesis.news.tpi.pl...

>> dosypac do szklanki z herbatka jakiegos narkotyku.
>
> Ech, dociążasz, aż boli patrzeć :

moze i boli ale jest to z zycia
wziete. lepiej wiedziec niz udawac, ze takich rzeczy nie ma.

>) Upić. Upić, nie potraktować pigułką gwałtu.

mozna udawac, ze sie pilo spitym :))

>> w usa dziewczynki w liceum juz ucza zeby sie nie
>> rozstawaly z kubkiem/kieliszkiem/kuflem itp na imprezach.
>
> Bardzo mi się podobała ta kampania:
> http://www.frederiksamuel.com/blog/2006/06/watchyour
drinkcom.html

kazda dobra, byle byla :)

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

154. Data: 2006-08-21 16:11:04

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecclj7$i6n$1@news.onet.pl...
> [...]lepiej wiedziec niz udawac, ze takich rzeczy nie ma.

Zgoda, ale z tematem to ma związek żaden. A ja kategorycznie sobie życzę
dowiedzieć się, jak można "upić kogoś" bez jego zgody.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

155. Data: 2006-08-21 16:13:27

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> wrote in
message news:ecclvh$6d2$1@atlantis.news.tpi.pl...

>> [...]lepiej wiedziec niz udawac, ze takich rzeczy nie ma.
>
> Zgoda, ale z tematem to ma związek żaden. A ja kategorycznie sobie życzę
> dowiedzieć się, jak można "upić kogoś" bez jego zgody.

mozna tak dlugo namawiac, ze ten ktos lyknie sobie lyczka,
a potem juz bedzie sie dopijal w ramch odblokowania rozsadku.
taki co nie pije, lyknie sobie malo i juz jest pijany.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

156. Data: 2006-08-21 16:15:03

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: "niezbecki" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska<hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
news:ecclvh$6d2$1@atlantis.news.tpi.pl

> Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:ecclj7$i6n$1@news.onet.pl...
> > [...]lepiej wiedziec niz udawac, ze takich rzeczy nie ma.
>
> Zgoda, ale z tematem to ma związek żaden. A ja kategorycznie sobie
> życzę dowiedzieć się, jak można "upić kogoś" bez jego zgody.

Upijanie (się) to proces...
Mówiąc czysto teoretycznie i nie rozciągając tej teorii na wszystkich, po
każdym kieliszku może być łatwiej namówić na kolejny.

Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

157. Data: 2006-08-21 16:23:24

Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "Natek" <n...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości news:ecbt9o$mtn$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
>> [...]rozmowa z nim, zaznaczam że kulturalna i na poziomie,
>> sprawiłaby że poczułby jakiś wyrzut sumienia.[...]
>
> Sam w to nie wierzysz. Jeżeli facet ma inny system wartości, względnie ma
> podobny, ale solidnie wyparty, to żadne wyrzuty sumienia mu nie grożą.
> Fajnie jest stanąć twarzą w twarz z wrogiem i dać mu odczuć swoją wyższość
> moralną, ale tak naprawdę nic Ci to nie da, a sporo możesz stracić.

A ja bym powiedziała, że rozmowa może tylko pomóc.
Tamten jest żonaty, może mieć nadzieję na niezobowiązujący
romansik i próbować pociągnąć dalej znajomość - teoretycznie
mężatka najlepiej się do romansiku nadaje, bo jej także zależy
na dyskrecji. Po rozmowie - sprawa jasna, że nie da się po cichu
i bez kłopotów. A kłopotów to takie tygryski nie lubią.

Żona - zachowała się jak cielę (nie chodzi tylko o całowanie, ale
i o formę pochwalenia się przed koleżanką i formę smsa do mena
- świadczące o lekkim podejściu do sprawy). Wygląda na to,
że przykro jej, że mężowi jest przykro, ale ona sama to tu wielkiego
problemu nie widzi. Przyda jej się prztyczek w nos dla uświadomienia,
że nie jest tu aż taką panią sytuacji i że mąż jest w stanie podjąć
działania, którym ona nie może się przeciwstawić (w domyśle: również
z niej zrezygnować, jeśli nie będzie szanować ich związku).
Byłoby to więc również okrężnym i delikatnym ostrzeżeniem dla żony,
moim zdaniem pożądanym, bo jest lekkomyślna.

Przy czym - nie namawiam PZ do rozmowy z tamtym tak po prostu
teraz, kiedy jej obiecał, że nie porozmawia - źle że obiecał.
Ale może (jeśli uzna, że chce i potrafi) wyjaśnić jej, że niestety nie może
dotrzymać słowa i absolutnie musi z tamtym porozmawiać, gdyż inaczej
nie potrafi uznać tej sprawy za zakończoną.

W takiej sytuacji jak są teraz - pozostają z jej występkiem przeciwko
nim i z objawami jego bezsilności - bo wszystko zależy od jej woli,
teraz i na wieki. Nie ma równowagi, nie jest sprawiedliwie, obojgu
będzie ciążyć.

Natek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

158. Data: 2006-08-21 16:35:16

Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "Iwon$k$a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> wrote in message
news:eccehl$s78$1@news.onet.pl...

> imo nie robisz ale czy niedojrzale

mialo byc "zle czy niedojrzale", sorki

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

159. Data: 2006-08-21 16:44:47

Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Od: "bazyli4" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eccfjf$vn8$1@news.onet.pl...

> w jakis sposob uspokaja pytajacego, a chec odpowiedzi na te pytania
> sa jakby potwiredzeniem ze story zony "wiem, ze jest ci ciezko i stad
> te pytania, bede ci na nie odpowiadac jesli daje ci to jakas ulge".

Że aż przypomnę stare, bo wielce mnie cała dyskusja ubawiła: głupiemu
trzeba ustąpić - mówi stare przysłowie. No to dlatego mamy świat, jaki
mamy :o(

Pzdr
Paweł

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

160. Data: 2006-08-21 16:45:19

Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Od: Hanka Skwarczyńska <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eccm38$jhh$1@news.onet.pl...
> [...] mozna tak dlugo namawiac, ze ten ktos lyknie sobie lyczka,

Dziękuję, nie mam więcej pytań.

Pozdrawiam
H. (której nikt nie próbował "tak długo namawiać" więcej niż raz)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry