| « poprzedni wątek | następny wątek » |
161. Data: 2006-08-21 16:45:37
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eccg32$1ik$1@news.onet.pl...
> granica nastapi wtedy kiedy juz wiedziec bedzie wszystko
> co chce wiedziec. wtedy przestanie pytac, a zacznie budowac.
A jak paranoik to nie zacznie i nie będzie budować niczego.
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
162. Data: 2006-08-21 16:50:37
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Użytkownik "Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly>
napisał w wiadomości news:ecclvh$6d2$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Zgoda, ale z tematem to ma związek żaden. A ja kategorycznie sobie
życzę
> dowiedzieć się, jak można "upić kogoś" bez jego zgody.
Dawać na imprze lekkie żarcie i cytrynówkę mojej roboty. Wchodzi jak
sok, nic się nie czuje poza lekkim kilkuprocentowym posmakiem na uściech
a ma to 50 i kilka woltów i ani się zorientujesz, jesteś pijana w sztok
i jak bela... niechcący tydzień temu sprawdziłem na jednej co prawda
lekkiej, ale uroczej głowie...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
163. Data: 2006-08-21 16:56:42
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:eccntp$ogv$1@news.onet.pl...
>> granica nastapi wtedy kiedy juz wiedziec bedzie wszystko
>> co chce wiedziec. wtedy przestanie pytac, a zacznie budowac.
>
>
> A jak paranoik to nie zacznie i nie będzie budować niczego.
paranoikow na swiecie nie jest wiecej niz ludzi normalnych.
zakladam, ze pz nalezy do wiekszosci. jak do tej pory reaguje
normalnie.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
164. Data: 2006-08-21 16:57:44
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:eccns7$ocb$1@news.onet.pl...
>> w jakis sposob uspokaja pytajacego, a chec odpowiedzi na te pytania
>> sa jakby potwiredzeniem ze story zony "wiem, ze jest ci ciezko i stad
>> te pytania, bede ci na nie odpowiadac jesli daje ci to jakas ulge".
>
>
> Że aż przypomnę stare, bo wielce mnie cała dyskusja ubawiła: głupiemu
> trzeba ustąpić - mówi stare przysłowie. No to dlatego mamy świat, jaki
> mamy :o(
w ten sposob to mozna toczyc rozmowy w przedszkolu albo
z osobami ktore mamy w malym powazaniu, ale nie jesli chodzi to
o oosbe najblizsza sercu.
iwon(k)a
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
165. Data: 2006-08-21 16:57:59
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Użytkownik "PZ" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:eccg0s$ad1$1@inews.gazeta.pl...
> I znowu sobie zaczynam wyobrażać...
No dobra. To ja teraz na całego, żebyś miał co sobie wyobrażać.
Sytuacja na przykład będzie taka:
1. Żona się przyznała i jest jej przykro, ale lubi gościa i próbuje go
bronić.
2. Ty nie teges ;o)
3. Żonie jest przykro i zmienia front, że może rzeczywiście z tymi
łapami... a wiesz, otworzyłeś mi oczy, ach to drań, tylko mojej dupy
chciał... dobra, zerwę z nim natychmiast wszelkie pozasłużbowe stosunki
i w jego obecności NIGDY nie napiję się nawet kieliszeczka, jestem
przede wszystkim Twoją żoną, niech se nie myśli...
4. Napiszemy esemesa tak, jak chcesz, żeby ś wiedział, że palę za sobą
wszystkie mosty...
5. A jednak chciałbym z nim porozmawiać.
6. Dobrze, napiszemy esemesa, że się przyznałam mężowi i on łap wyciągać
nie będzie, ale chce Ci sam powiedzieć, żebyś przestał mnie zaczepiać.
7. Gościu się spotyka z Tobą, mówisz, co ma masz na sercu, on na to, że
sorry, ale lubi tak sobie z kwiatka etc... ale w porządku, skoro się nie
udało, honorowo odstępuje.
8. Żona szczęśliwa, jeszcze mu mówi, że jak jeszcze raz, to...
...
28. Spotkanie żony i tamtego w pracy. Aleśmy go wyrolowali. Tylko wiesz,
teraz to mamy na bara bara czas tylko przez piętnaście minut w moim
biurze w czasie przerwy śniadaniowej. Nie martw się, drzwi zamknięte, a
jak przyjdzie nas sprawdzić, wyjdziesz przez drugie.
Z serdecznym pozdrowieniem zdrowego rozsądku
ubawiony Paweł
:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
166. Data: 2006-08-21 16:59:09
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Użytkownik "PZ" <t...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ecch61$et0$1@inews.gazeta.pl...
> No właśnie... To boli cholernie, że ona go broni.
Szczerze? Próbuje zachować resztki godności i honoru, których akurat nie
straciła, jak się całowała, ani jak się przyznała, tylko traci właśnie
teraz.
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
167. Data: 2006-08-21 17:04:07
Temat: Re: Zdrada w wersj light..."Hanka Skwarczyńska" <hanka@[asiowykrzyknik]truecolors.pyly> wrote in
message news:ecco3t$bia$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Dziękuję, nie mam więcej pytań.
>
> Pozdrawiam
> H. (której nikt nie próbował "tak długo namawiać" więcej niż raz)
problem polega na tym, iz uwazasz, ze kazdy na swiecie mysli tak jak
Ty.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
168. Data: 2006-08-21 17:05:00
Temat: Re: Zdrada w wersj light..."bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:eccon5$qld$1@news.onet.pl...
>> No właśnie... To boli cholernie, że ona go broni.
>
>
> Szczerze? Próbuje zachować resztki godności i honoru, których akurat nie
> straciła, jak się całowała, ani jak się przyznała, tylko traci właśnie
> teraz.
mega lol. (albo kiedys tez calowales inna po pijaku a zona
w domu czekala)
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
169. Data: 2006-08-21 17:07:48
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eccom8$qin$1@news.onet.pl...
> w ten sposob to mozna toczyc rozmowy w przedszkolu albo
> z osobami ktore mamy w malym powazaniu, ale nie jesli chodzi to
> o oosbe najblizsza sercu.
Nie wiem, czy znasz moje poglądy na ten temat, gdyby była dla niego
osobą najbliższą sercu, to po usłyszeniu wyznania, że zrobiła głupotę,
po za bardzo zbliżyła się do kogoś, kogo i tak lubi, ale tylko tyle, a
jednak po pijaku jakoś tak wyszło, i nadal będzie go lubiła, ale już
będzie uważać, bo nie znała się od tej strony (na przykład), to by ją
przytulił, bo by ją kochał. Tyle.
A gdyby była bliska jego sercu najbardziej na świecie, to gdyby mu
powiedziała, że nie może już z nim być, bo pokochała tamtego faceta
(zostawmy na razie na boku jego żonę), to by jeszcze pomógł jej być z
nim i szczęścia życzył, i zaglądał czasami. Za dużo wymagam? Nie, to
podstawówka jak dla mnie bycia z drugim człowiekiem, a nie zastanawianie
się - bo mnie ta dyskusja do szewskiej pasji doprowadziła zaraz po
śmiechu - jak teraz zrobić, żeby wiedziała ta zła kobieta, gdzie jej
miejsce, bo najważniejsze, żeby się 'myślenie' u TŻ zablokowało...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
170. Data: 2006-08-21 17:09:21
Temat: Re: Zdrada w wersj light...
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:eccp3t$rrd$1@news.onet.pl...
> mega lol. (albo kiedys tez calowales inna po pijaku a zona
> w domu czekala)
Nie mega lol tylko życie. Nie jestem fantastą zakochanym we własnych
wizjach, jak powinien być świat urządzony. Ale takie reakcje
doprowadzają mnie do stanu białej gorączki.
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |