« poprzedni wątek | następny wątek » |
341. Data: 2006-08-28 20:13:03
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ecvfje$tc4$1@news.onet.pl...
>> z Twojej winy....
>
> Ja Ciebie akceptuję taką, jaką jesteś, Ty mnie nie. Widzisz gdzieś moją
> winę?
alez co ty mowisz, stale wykazujesz jak sie myle, gdzie tu akceptacja??
>> to samo z tym co ja napisalam.
>
> To prosimy o weryfikowalne dowody ;o)
dowolny raport psychologow o dzieciach po rozwodzie.
iwon(k)a
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
342. Data: 2006-08-28 21:37:44
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Jacek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ecvgd5$o3$1@news.onet.pl...
> A co nazywasz lizaniem przez szybę?
Niemożność zrozumienia innego stanowiska niż własne i wyprowadzanie z
takiegoż oglądu świata wniosków ogólnych...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
343. Data: 2006-08-28 21:40:28
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecvioh$ace$1@news.onet.pl...
> alez co ty mowisz, stale wykazujesz jak sie myle, gdzie tu
akceptacja??
Ja akceptuję to, co Ty myślisz, ale mylisz się, wygłaszając sądy o moim
świecie, które są sprzeczne ze stanem faktycznym. Chyba nie sądzisz, że
wiesz lepiej, jak ja i moi znajomi się czujemy ;o)
> dowolny raport psychologow o dzieciach po rozwodzie.
To poproszę. Tylko prosiłbym jeszcze o metodykę badań i sposób
komponowania owego raportu. Bo to w tym najważniejsze. Ponieważ
psychologia za cholerę nie trzyma standardów badawczych, muszę to
mieć...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
344. Data: 2006-08-28 22:32:24
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska dumaA czereśnie tego lata były słodkie, co poświadcza "bazyli4"
<b...@p...onet.pl> mówiąc:
>> Smutne twoje życie być musi...
>> No chyba, że nie rozróżniasz miłości od zauroczenia/zakochania.
>
>Moje nie jest smutne, smutne jest tych, którzy wierzą, że tylko taka
>miłość jest prawdziwa, co trwa wiecznie, potem boli, oj, jak boli... a
>traci się to, co obok piękne, bo się goni za majakami... toteż dobrze,
>jak jej nie stracą do smierci, bo nie są przygotowani na zmiany...
Czyli jednak nie odróżniasz.
Agnieszka
--
Proudly (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
Presents: ("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
GG:1584 ( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
345. Data: 2006-08-28 23:12:13
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:jmr6f2luj7dsfntl15mv145f36mbpupbgv@4ax.com...
> Czyli jednak nie odróżniasz.
Miłość jest trwała a zauroczenie przemija? Miłe przekonanie, imho bez
sensu... jedno i drugie może trwać, jedno i drugie przeminąć, z samej
natury obu...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
346. Data: 2006-08-29 02:32:07
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ecvns6$sn4$1@news.onet.pl...
>> alez co ty mowisz, stale wykazujesz jak sie myle, gdzie tu
> akceptacja??
>
> Ja akceptuję to, co Ty myślisz, ale mylisz się, wygłaszając sądy o moim
> świecie, które są sprzeczne ze stanem faktycznym.
nie akceptujesz. to co stosujesz nei jest akceptacja.
>Chyba nie sądzisz, że
> wiesz lepiej, jak ja i moi znajomi się czujemy ;o)
ale czy ja o tym w ogole pisze??
>
>
>> dowolny raport psychologow o dzieciach po rozwodzie.
>
> To poproszę. Tylko prosiłbym jeszcze o metodykę badań i sposób
> komponowania owego raportu. Bo to w tym najważniejsze. Ponieważ
> psychologia za cholerę nie trzyma standardów badawczych, muszę to
> mieć...
wystarczy, ze zerkniesz do ostatniej "Polityki", tak na poczatek.
iwon(K)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
347. Data: 2006-08-29 04:44:41
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "bazyli4" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ecvnmr$s12$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Jacek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:ecvgd5$o3$1@news.onet.pl...
>
>
>
>> A co nazywasz lizaniem przez szybę?
>
> Niemożność zrozumienia innego stanowiska niż własne i wyprowadzanie z
> takiegoż oglądu świata wniosków ogólnych...
Współczuję
Jacek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
348. Data: 2006-08-29 04:46:14
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Iwon(k)a" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ed08v9$tce$1@news.onet.pl...
> nie akceptujesz. to co stosujesz nei jest akceptacja.
No tak, dla Ciebie jedynym rodzajem akceptacji, jest przyznanie, że nie
mam racji. Rozumiem :/
> ale czy ja o tym w ogole pisze??
Tak, o tym - wbrew pozorom - piszesz.
> wystarczy, ze zerkniesz do ostatniej "Polityki", tak na poczatek.
Przykro mi. Nie. Naukowe doniesienia, ważkie statystycznie o konkretnej
procedurze badawczej. Mam takie skrzywienie po metodologii, że nie
wierzę w intencje, tylko w obserwowalne i uśrednialne fakty...
'Polityka' wzrusza, ale nie tędy droga...
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
349. Data: 2006-08-29 13:12:02
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma"bazyli4" <b...@p...onet.pl> wrote in message
news:ed0gq7$6op$1@news.onet.pl...
>> nie akceptujesz. to co stosujesz nei jest akceptacja.
>
> No tak, dla Ciebie jedynym rodzajem akceptacji, jest przyznanie, że nie
> mam racji. Rozumiem :/
naucz sie jezyka polskiego, albo zmien jezyk komunikacji co cos ci rodzimy
nie wychodzi.
http://slownik.heh.pl/haslo/576
http://slownik.heh.pl/haslo/579
>
>
>> ale czy ja o tym w ogole pisze??
>
> Tak, o tym - wbrew pozorom - piszesz.
pokaz paluszkiem.
>> wystarczy, ze zerkniesz do ostatniej "Polityki", tak na poczatek.
>
> Przykro mi. Nie. Naukowe doniesienia, ważkie statystycznie o konkretnej
> procedurze badawczej. Mam takie skrzywienie po metodologii, że nie
> wierzę w intencje, tylko w obserwowalne i uśrednialne fakty...
> 'Polityka' wzrusza, ale nie tędy droga...
wklep do googla nazwiska tam podane, tematy prac i poczytaj.
iwon(k)a
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
350. Data: 2006-08-29 16:15:45
Temat: Re: Zdrada w wersj light + męska duma
Użytkownik "Jacek" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:ed0gnv$6mn$1@news.onet.pl...
> > Niemożność zrozumienia innego stanowiska niż własne i wyprowadzanie
z
> > takiegoż oglądu świata wniosków ogólnych...
>
> Współczuję
Dodaj 'sobie', jak i wielu na tej grupie ;o>
Pzdr
Paweł
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |