Data: 2005-02-09 14:46:15
Temat: Re: Zdradziłem - długie
Od: "Agnieszka" <a...@z...net>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Margola Sularczyk" <margola@nu_spamie_pagadi.ruczaj.pl> napisał w
wiadomości news:cud7kn$r6a$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>
> Użytkownik "Agnieszka" <a...@z...net> napisał w wiadomości
> news:cud74v$1grf$1@mamut1.aster.pl...
> >> A seks dla wielu żon (żon, nie kobiet) nie ma z przyjemnością nic
> >> wspólnego
> >> i nie może być traktowany jako odprężenie po ciężkim dniu, więc wcale się
> >> nie dziw , że nie mają ochoty ;). To jest kolejny obowiązek jaki się
> >> dopisuje do długiej listy (która tu ostatnio nawet się pojawiła). Do
> >> takich
> >> wnbiosków doszedłem po analizie wielu dyskusji w necie na te zawiłe
> >> tematy i
> >> teraz już wiem i mam spokój. ;)
> >
> > Oż kurczę, a o tym to nie wiedziałam. Muszę to dziś wieczorem mężowi
> > wyłuszczyć. I dopisać do listy ;-)
>
> Nie daj się nabrać. To samcze szowinistyczne poszukiwania pretekstów do
> zdrad. Rzecz w tym, zebyś dopisała do listy, odmówiła seksu, a on niebawem
> będzie musiał seksić na boku, z uwagi na fakt, iż musi wrócić odgrzać
> kolację i zrobić z dziećmi lekcje.
No dobra, ale jak dopiszę do listy i odmówię, to ja też będę niebawem musiała
seksić na boku, bo co to za życie bez odrobiny przyjemności... a jak już i ja
i on będziemy seksić na boku, to w sumie czemu nie jakiś czworokącik...
ech no kurczę, jakie fajne perspektywy się otwierają... a ja głupia tak od lat
z tym szowinistą wieczorami dla przyjemności... zdecydowanie muszę to
przemyśleć.
A kolację i tak sam odgrzewa. A czasami to nawet mi robi. Zgroza dosłownie.
Nie no, koniecznie trzeba o czymś na boku pomyśleć...
Zaczynam lubić tę grupę, czego to się człowiek o sobie nie dowie ;-)
Pozdrawiam,
Agnieszka
|