Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
.pl!newsfeed.silweb.pl!newsfeed.tpinternet.pl!nemesis.news.tpi.pl!atlantis.news
.tpi.pl!news.tpi.pl!epsilon.rdc.pl!not-for-mail
From: Mariusz Kruk <M...@e...eu.org>
Newsgroups: pl.soc.rodzina
Subject: Re: Zdradzony przez żonę?
Date: Fri, 28 Oct 2005 14:09:09 +0200
Organization: Samodzielna, Całkowicie Oddana, Trupa Terminatorów. Astronauci Także
Atakują Czasami Ale Mało Aktywnie
Lines: 43
Message-ID: <s...@e...rdc.pl>
References: <dj8641$al4$1@inews.gazeta.pl> <djac8v$d7n$1@inews.gazeta.pl>
<xquayp5swgk6$.14y8ngzlte22n.dlg@40tude.net> <djb2el$1v4k$1@news.mm.pl>
<djb7i2$o6s$1@nemesis.news.tpi.pl> <djb89r$2jfe$1@news.mm.pl>
<djbglm$doa$1@atlantis.news.tpi.pl> <djbjtd$b4a$1@news.mm.pl>
<djd17o$lka$1@atlantis.news.tpi.pl> <djebah$oed$2@news.agh.edu.pl>
<djfg0f$ful$2@nemesis.news.tpi.pl> <djfhjr$l0n$1@nemesis.news.tpi.pl>
<djg99a$l6s$1@news.agh.edu.pl> <djg9v1$lfl$1@news.agh.edu.pl>
<djgr0h$uf8$1@news.onet.pl> <dji9vv$jn5$1@news.agh.edu.pl>
<djj218$fbk$1@news.onet.pl> <djktgt$s2m$1@news.agh.edu.pl>
<djlvu9$d3$1@news.onet.pl> <djo78d$apm$1@news.agh.edu.pl>
<s...@e...rdc.pl>
<djpq3k$tt6$1@news.agh.edu.pl>
<s...@e...rdc.pl>
<djsvlf$6s8$1@news.agh.edu.pl>
NNTP-Posting-Host: epsilon.eu.org
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1130501445 14681 195.117.53.19 (28 Oct 2005 12:10:45
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 28 Oct 2005 12:10:45 +0000 (UTC)
X-Truskawki: Z cukrem i śmietaną
User-Agent: slrn/0.9.8.1pl1 (Debian)
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.rodzina:81842
Ukryj nagłówki
W dniu Fri, 28 Oct 2005 12:50:49 +0200, osoba określana zwykle jako
wytnij_to pozwoliła sobie popełnić co następuje:
> >>>>I z tym "Pracowali ale nie wyszło" to wiesz... ja mam całkiem
> >>>>inne zdanie "Pracowali żeby nie wyszło". Czemu, bo na początku było
> >>>>super, a potem przestało być.
>>>>A dlaczego zepsułeś swoje życie tak, że nie zarabiasz fafciuset tysięcy
>>>>miesięcznie? Zepsułeś.
>>>Mam zupełnie inne priorytety dla mojego życia, więc nie zepsułem.
>> I co z tego? Z mojego_jedynego_słusznego_punktu_widzenia(tm) zepsułeś
>> straszliwie i nic Cię nie tłumaczy.
>Jeśli związek małżeński przestaje działać (tutaj nawet więcej- bo
>istnieć), to znaczy obiektywnie i z każdego punktu widzenia że się
>popsuł. Z natury rzeczy nic się samo nie psuje, więc ktoś to musiał
>zrobić, w większości przypadków małżonkowie.
>
>Powiedz mi co niby w moim życiu _nie działa_, jeśli uważasz że je popsułem?
Nie jesteś najbogatszym człowiekiem w Polsce. To znaczy obiektywnie i z
każdego punktu widzenia, że nie udało Ci się nim zostać. Z natury rzeczy
nic się samo nie dzieje, więc ktoś musiał to spaprać. Raczej Ty.
>/wtrącenie/
>Wyjście za mąż za synem Solrza oznacza wzenienie się w bogatą rodzinę.
Odczep Ty się już od tego Solorza. To było dawno temu.
>Urodzenie się w bardzo bogatej rodzinie nie jest w jakikolwiek sposób
>zależne ode mnie, ergo nie mogłem nic popsuć (bo nie byłem w stanie
>wykonać tej czynności) nie rodząc się w bogatej rodzinie.
I oczywiście radośnie ignorujesz fakt, że sam pisałeś, że jesteś gorszą
partią niż hipotetyczny syn Solorza. Wypadałoby jeszcze zdefiniować
kryteria. Jeżeli żadne z nich nie dotyczy rodziny, a jedynie bogactwa (a
tak rozumiem tę dyskusję), to nie jest to nijak zależne od urodzenia się
tu czy tam. No, chyba, że Ty uważasz, że hipotetyczny syn Solorza jest
dlatego taką dobrą partią, że ma takiego wąsatego ojca. Ale to ja wtedy
wysiadam z tego pociągu.
--
Kruk@ -\ | Ostatnie osiem linijek od razu zniechęca do
}-> epsilon.eu.org | dalszego czytania(Marta Jermaczek)
http:// -/ |
|
|