Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.tpi
nternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: tomek wilicki <t...@w...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Żegnam Was
Date: Thu, 17 Jan 2008 21:21:55 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 62
Message-ID: <fmodoh$3id$2@nemesis.news.tpi.pl>
References: <fmo479$1r7$1@news.onet.pl> <fmo70v$2bjc$1@news2.ipartners.pl>
NNTP-Posting-Host: user14.132.udn.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
Content-Transfer-Encoding: 8Bit
X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1200601682 3661 82.139.14.132 (17 Jan 2008 20:28:02 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Thu, 17 Jan 2008 20:28:02 +0000 (UTC)
User-Agent: KNode/0.10.4
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:243065
Ukryj nagłówki
Ola wrote:
>
> Napisałam ostatnio posta "przeziębienie, grypa" jak zwykle pierwszy
> odpisał Tomek. I ja w pierwszej chwili uwierzyłam we wszystko co napisał.
> A potem
> pojawily sie glosy dyskusji z nim (między innymi Twój) i zorientowalam
> sie ze to zaden lekarz, a wrecz przeciwnik lekarzy...
wybacz, ale czegoś nie rozumiem. Podałem opinię o antybiotykach, wg mnie
prawdziwą, wg większości lekarzy z całego świata również, ale - czy pojawił
się jakikolwiek głos dyskusji na ten temat? Ktokolwiek zakwestionował moją
opinię?
Nie, bo opinia była po prostu prawdziwa. Antybiotyki przepisuje się o wiele
za często, z czym zresztą zgadzają się sami lekarze - poczytać o tym możesz
nawet w swoim wątku. Nie zgadza się ze mną parę osób, które po prostu
zawsze się nie zgadzają z kimś, kto podważy decyzję lekarza - obojętnie
jakiego lekarza. Taki mamy w kraju "układ", że lekarz nigdy na lekarza
złego słowa nie powie.
> A ludzie pisza tu,
> bo chcą przeczytać raczej odpowiedź/poradę lekarza a nie
> znachora/zielarza/optymalnego wegetarianina!
No i poznałaś opinię lekarza, cytuję post pana kynast:
"Zaden antybiotyk nie działa na 'przeziebienia' itp schorzenia
wirusowe; rozsądnie byłoby spytac lekarza , co rozpoznal.
Goraczka jest objawem walki organizmu z choroba [ wirusy i bakterie
latwiej wytępic w podwuzszonej temperaturze] obnizanie
temperatury[ ketanolem czy paracetamolem - fervexem] jest niecelowe,
chyba, ze jest bardzo duza i bardzo męczy pacjenta,. Czosnek, herbata
i lózko to stare dobra sposoby."
Innymi słowy, jedyny głos lekarza w Twoim temacie był identyczny jak mój. Za
co bardzo pana kynasta szanuję, ogólnie mam wielki szacunek do lekarzy
którzy starają się leczyć przyczynę a nie skutek - takich niestety jest w
kraju niewielu.
Natomiast tych paru lekarzy którzy nie strawią tego, że pacjent może mieć o
innym lekarzu złą opinię - jak widać zrobiło Ci już wodę z mózgu, bo nawet
uwierzyłaś, że udzieliłem złej rady i że jestem "wrogiem lekarzy". Błąd.
Jestem wrogiem nieudaczników w białych fartuchach, jestem wrogiem krycia
takich nieudaczników przez kolegów po fachu. Jestem wrogiem sytuacji, gdy
kilkunastu lekarzy przy oczywistych objawach boreliozy ORAZ przy pozytywnym
wyniku testu na boreliozę diagnozuje... nerwicę, czyli praktycznie wysyła
człowieka do piachu. Jestem wrogiem tego, że żaden lekarz na grupie nie
powie "a to banda durni, powinni ich zwolnić". Ale w żadnym wypadku nie
jestem wrogiem "lekarzy" czy "medycyny" jako takiej.
Udzieliłem dobrej rady odnośnie antybiotyków, ogólnie chyba wszystkie rady
których do tej pory ludziom udzieliłem były dobre - jak ktoś twierdzi, że
jest inaczej, niech wskaże palcem tą złą (i nastała cisza). Problemem nie
jest to, że udzielam złych rad, albo że promuję jakieś szkodliwe terapie.
Problemem jest to, że ośmielam się mieć negatywną opinię o paru lekarzach,
na co inni lekarze - nie wiedzieć czemu - dostają białej gorączki. Dziwne
to i smutne. To trochę tak, jakby mechanik samochodowy obraził się na mnie,
bo powiedziałbym, że zupełnie inny mechanik samochodowy zepsuł mi auto.
--
www.vegie.pl
|