Data: 2016-08-23 22:46:27
Temat: Re: Zlew Schock Cristadur kontra Franke Fragranit - jakość materiału.
Od: a...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
On Friday, November 15, 2013 at 7:45:33 PM UTC+1, Irokez wrote:
> W dniu 2013-11-15 00:44, Ikselka pisze:
> > Też widziałam i widuję u WSZYSTKICH, którzy się skusili na to
> > badziewie. I pamiętam, jak tylko się pojawiły tego typu zlewozmywaki,
> > już pierwsze spojrzenie na nie wystarczyło mi, żebym żadnego nie
> > kupiła. I jak się okazuje po latach - miałam rację.
>
> Teraz mam Tekę CUADRO 60 E-MTX i w sumie ta blaszana mikrotekstura też
> pięknie nie wygląda po 4 latach i nie czyści się tak fajnie.
> Przetłoczenia usztywniające w blaszce też nie pomagają w utrzymaniu
> czystości. Trzeba brać cifa, szczotkę i jechać. Mikrotekstura daje tylko
> tyle że nie rzucają się w oczy tak bardzo wszystkie rysy jakie powstają
> podczas użytkowania. Brzegi zlewu są polerowane i blask straciły jako
> pierwsze. Cenę ta blaszka też nie ma niską nawet teraz.
>
> Zaryzykuję Schocka, gładki w dotyku ten Cristadur, więc może dłużej
> wytrzyma. Wybrałem prostszy model bez udziwnień (MONO) więc powinien się
> łatwiej czyścić. No i tańszy od blaszanej Teki CUADRO jakbym miał
> jeszcze raz ją kupić.
>
> --
> Irokez
Cześć,
czy zakup Schocka Mono się opłacił? Cristadur się sprawdza?
A.
|