Data: 2010-02-14 13:54:12
Temat: Re: Zlitujcie si? nad w?asnym m?zgiem.
Od: "sweet.graa`l'" <s...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał
> > Religijno?? mo?e by? powodowana uszkodzeniem m?zgu?
> > ==
> > Rozumiem, ?e atei?ci nie cierpi? wcale a wcale na zaburzenia m?zgu :o)
> >
> > zdarBrat
> Ateizm bierze swoje ?r?d?o z empiryzmu z racjonalizm z do?wiadczenia,
> a nie z prawd objawionych. Co ciekawe w ?redniowieczu elita by?a chora
> psychicznie, bo podlega?a ko?cio?owi, a ludzie z do??w spo?ecznych
> badali rzeczywisto?? do?wiadczalnie i to d? by? wtenczas zdrowy.
> ==
> :o)
> Czyli jednak faktem dowiedzionym naukowo jest, ze atei?ci
> nie cierpi? na zaburzenia m?zgu ?
>
> zdarBrat
W sensie struktur społecznych, czyli ogólnych cech ludzkich , nie
dokonywali kruciat, wojen religijnych, prześladowania za inną wiarę, a
to cechuje chore umysły katolickie.
--
No ale przecież nie wszyscy wierzący są katolikami :o)
W sensie indywidualnym nie wiemy
co dokładnie wpłynie na daną osobę że mu odpierdzieli, za to
potwierdza się prawidłowość, że dogmatyka, która odrywa od
rzeczywistości sprzyja chorobie psychicznej.
Zobacz w obecnym świecie mamy wieczne ataki ze strony kk, muzełmanów
i wszelkich kościołów, ateiści żadnych krucjat nie prowadzą, bo każdy
niech sobie wierzy w co chce, ale nie ma prawa mnie zmuszać do wiary,
tolerancja.
==
Brat, żeby wszyscy ateiści byli tolerancyjni,
by było wspaniale na tym świecie, ale nie są.
Owszem, sam jestem humanistą ateistą, w dni nieparzyste :o)
To mi pozwala miec lepszy ogląd tego, co widzę
i z czym sie tu na ziemi spotykam
jestem wierzącym ateistą humanistą,
a zarazem muzułmaninem :o)
zdarBrat
|