In article <an9b1k$8i7$1@news2.tpi.pl>, Pete wrote:
> Artur Lipowski <l...@p...onet.pl> wystukal(a) :
>
>> No to policzmy.
>> Zakładam, że średnio puszczasz mycie raz dziennie z pełnym wsadem.
>> co daje różnicę w cenie zmywania (nie liczę chemii) ok. 10 gr na jedno
>> zmywanie.
>> Dzieląc 600,- zł na powyższa kwotę dostajemy liczbę 6000, czyli po
>> tylu zmywaniach "zwróci" Ci się różnica (coś ponad 16 lat).
>> Jeżeli to jedyna różnica pomiędzy zmywarkami to wniosek sam się
>> narzuca.
>
> Takim tokiem rozumowania nalezy kupic zmywarke za 900 zl.
A czemu nie jeżeli będzie spełniała moje wymagania.
Czy posiadanie zmywarki za 900,- zł jest uwłaczające?

Ludzie nie dajcie sie zwariować bełkotowi marketingowców.

Płacenie kilkaset złotych za to, że będę miał nowszy model jest totalnie bez
sensu. Za te pieniądze być może udałoby sie kupić coś co ma naprawdę przydatne
funkcje: dokładniejsze mycie, dokładniejsze suszenia, połowa wsadu, opóźnienie
włączenia, czujniki soli i nabłyszczacza, zawór awaryjny odcinający wodę,
blokadę drzwi przed dziećmi, dłuższą gwarancję, bardziej cichą pracę,
mam dalej wymieniać...

Pozdrawiam,
--
Artur Lipowski