Data: 2006-12-25 13:35:20
Temat: Re: Zmywarka - da się to zrobić?
Od: Osadnik <o...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sierp napisał(a):
> b...@p...fm napisał(a):
> specem nie jestem, ale.. kuchenka jest gazowa, jezeli rura bedzie
> przy samej kuchence (a bedzie, bo pewnie jak sie postawi garnek,
> to tego korytka bedzie dotykac), i peknie, to niewatpliwie zgasi
> plomien - i gaz sobie bedzie plynal..
> Druga sprawa - odplyw potrzebuje jakiegos spadku (nie duzego,
> ale jednak), wiec to tez wez pod uwage - korytko musialo by byc wyzsze
> Najlepiej by to pewnie bylo zrobic pod blatem za kuchenką, co
> nie powinno byc trudne, o ile tam z tylu jest miejsce (co nie jest
> wcale powiedziane) - w przeciwnym wypadku rure trzeba by wkuc w sciane..
Przeicęz rura nie musi byc na ierzchu, i musi być sztywna i z tworzyw
sztucznych ;)
Ja proponuję patent taki by odsuną zmywarkę i przy samej ścianie przy
blacie zrobić dziurę - wpuścić tamtędy na poczatek kawałek drutu tak by
wyszedł kawałek pod zlewem. Kupić węże pralkowe zaczepić o drut i
pociągnąć tak by wyszło obok zmywarki. Mniejsza tam zapewne troche
jest. Rura od gazu tez w końcu jakoś do kuchenki dochodzi. Potem ładnie
pod zlewem się wpiac ( bo widać ze masz nazleweoy kran wiec węzyki są
pod zlewem. . mozesz też uzyć rur stalowych gwintowanych i skręcić to za
kuchenkami, jednak wężyk pralkowy będzie ok.
--
Szukam pracy, coś przy naprawie komputerów lub w magazynie -
- rejon Warszawa Południowo Zachodnia i okolice.
|