Data: 2021-12-22 18:54:07
Temat: Re: Znajoma, w ubezpieczeniach...
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 22.12.2021 o 13:11, XL pisze:
> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
>> W dniu 21.12.2021 o 22:41, XL pisze:
>>> ..."robiąca" od z górą 30 lat (firmy nie podam, co zrozumiałe, ale chodzi o
>>> jedną z kilku wiodących), zaszczepiona 3 dawkami i jeszcze miesiąc temu co
>>> rusz wykrzykująca o ,,nieszczepiących się osobach, winnych tej pandemii", w
>>> minioną sobotę na hucznych 60-ych urodzinach naszej wspólnej przyjaciółki
>>> BARDZO ZNACZĄCO powiedziała: ,,Ja nikomu nie będę mówić, czy ma się
>>> szczepić, czy nie".
>>> Jej inna koleżanka, która zagadnęła ją buńczucznie w kwestii poparcia dla
>>> szczepień, oczekując sukursu z jej strony, otrzymawszy taką odpowiedź,
>>> kompletnie zbaraniała, zbladła i zamilkła.
>>>
>>> Co się stało? No cóż, któż lepiej zna PRAWDZIWE(sic!) statystyki zgonów
>>> osób zaszczepionych, niż wyższy personel firm ubezpieczeniowych?
>>
>> No cóż, pewnie wyższy personel firm ubezpieczeniowych BARDZO ZNACZĄCO
>> wykazał się taktem i inteligencją. Po chuj wdawać się w dyskusję z
>> szurami antyszczepionkowymi, którzy z dużym prawdopodobieństwem znajdują
>> się na takiej imprezie i psuć atmosferę imprezy?
>> Tym bardziej, że na takiej imprezie w pobliżu takiego szura leżą noże i
>> widelce, a oczy dwa razy nie rosną.
>>
>
> NIE PIERWSZY RAZ brała udział w rozmowie na ten temat przy nożach i
> widelcach. Od jakichś dwóch lat regularnie mw. raz w miesiącu.
Śledzisz ją?
Ale że aż tak regularnie?
> Tym razem pani w widoczny sposob wystraszona i spokorniala.
Pewnie miała cię w zasięgu wzroku i cię znała.
Postanowiła raz w miesiącu odpuścić, przypadkowo w czasie gdy ją
śledzisz, żeby nie narażać się na wydrapanie oczu.
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
|