Data: 2010-10-25 19:45:23
Temat: Re: Zróbmy mały rekonesans
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Mon, 25 Oct 2010 20:26:32 +0200, Paulinka napisał(a):
> Rozmowa wyszła od doświadczenia życiowego księży. Ewa IMO podała trafną
> definicję dorosłości.
Okrojoną - okrojoną tylko do ludzi zarabiajacych i mających dzieci, więc
nietrafną.
Powinni się więc upomnieć o jej korektę także ludzie nie mający dzieci, nie
chcący ich mieć, nie zarabiający w ogóle (bo nie mogący czy nie muszący),
ludzie stanu wolnego (czyli nie odpowiadający "za żonę"), nie tylko księża.
Bo także siostry zakonne, papieże, single...
Tych wszystkich osób Ewa nie chce uważać za dorosłych, bo nie spełniaja w
całosci albo w części założeń tej karykaturalnej definicji.
|