Data: 2013-06-01 16:51:16
Temat: Re: Żyjątka w donicach - czym...
Od: Trybun <Y...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2013-05-31 22:46, johnny pisze:
>
>
>> Może prądem? Jeżeli jeszcze masz jeszcze te cytrusy nieposadzone to
>> spróbuj wetknąć do donicy metalowy pręt, do pręta kabel, a kabel do +sa
>> w kontakcie, TYLKO do plusa!! Najlepiej operację przeprowadzić w
>> gumowych rękawicach.
>
> To wszystko półśrodki! Jak już upierasz się przy tym prundzie to
> jednak ja optowałbym za siłą. Te 220 to może jedynie te krocionogi
> mile połechtać po stopach. 380Voltów brzmi lepiej. No i te rękawice
> psują image twardziela. Jeśli jednak i to nie dałoby rady stonogom to
> zawsze pozostaje sarin, gaz musztardowy, a w ostateczności można
> rozdupcyć te doniczke dynamitem =(:-(((((
>
> Zdroofka Johnny
>
>
Widzę że masz spore doświadczenie w takich sprawach.
|