Dnia dzisiejszego niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Dnia Fri, 30 Jul 2010 08:50:02 +0200, `l'o.ś napisał(a):
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:i2tmcl$dbk$1@news.onet.pl...
>>> Dnia 2010-07-29 22:03, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> Dnia Thu, 29 Jul 2010 12:30:31 +0200, `l'oś napisał(a):
>>>>
>>>> Posuń się, bo znowu mam dwa kilo do zrzucenia :-)
>>>>
>>>> PS. Po jednym dniu na diecie Dukana strułam się i już po diecie,
>>>> wracam do włąsnego wynalazku odchudzeniowego - Żydzi, choroba,
>>>> mają rację we wszystkich swoich nakazach i zakazach, one nie
>>>> wzięły się znikąd; nosz już wiem, dlaczego nie jada się mięsa
>>>> razem z serem i jogurtem :-D
>>>
>>> Przypadkiem wymyśliłaś test na żydostwo?
>>>
>>> Qra
>>
>> To Jezus jadał mięso z serem i jogurtem ? :o/
>>
>> `l'oś
>
> NIE jadał go z mlekiem i jego przetworami, jak Żydzi. Wychował się z nimi,
> więc i jadł jak oni.
>
> A jogurt nie pochodzi z kuchni żydowskiej, lecz mongolskiej, ale
> farmentacyjne kultury bakterii, które w nim się znajdują, pokrewne
> mlekowym, równie dobrze rzucają się na mięso, jak mlekowe. Poniewaz
> jedne i drugie odzywiają się białkiem. Dlatego narobiły mi w żołądku
> syfu, biorąc się do fermentacji mięsa, na równi z mlekiem. To jest
> powód, dla którego zwyczaj żydowski zabrania jeść łącznie tych
> produktów, a nawet każe oddzielać ich przygotowywanie. Oczywiście
> wszystko to z empirii się u Żydów wzięło pierwotnie, nie z wiedzy o
> bakteriach - wiedza tylko słuszność tego ten (i innych) ich zwyczajów
> obecnie w całosci potwierdza.
>
> A Qra popisała się powyżej nieprzeciętną głupotą...

Nie każdy jest taki mądry jak ty, Ikselko.
I nie każdy ma koszerny żołądek. Mnie (na przykład) mięso z serem nie
szkodzi.

Qra