Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!ict.pwr.wroc.pl!not-for-mail
From: "fasolka" <f...@p...com>
Newsgroups: pl.misc.dieta
Subject: Re: Żywienie optymalne
Date: Wed, 9 Jan 2002 16:38:03 +0100
Organization: Wroclaw University of Technology, Poland
Lines: 53
Message-ID: <a1hnsh$358$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
References: <a0cvnl$5m9$1@news.tpi.pl> <3...@n...vogel.pl>
<a1cg6l$95n$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>
<5...@4...com>
NNTP-Posting-Host: gdansk.secespol.com.pl
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.misc.dieta:709
Ukryj nagłówki
Użytkownik "Bezurazuary" <x...@y...com> napisał w wiadomości
news:5qvj3u09l59me45idsqklv5ov0scq848jd@4ax.com...
>..Kwaśniewski..<
> oznacza że z najwyższą ostrożnością należy podchodzić do wypowiadanych
> przez niego twierdzeń o charakterze naukowym.
to chyba tak jak zawsze
być może gdybyśmy znali prywatne poglądy osób, które piszą tego typu książki
też byśmy się zdziwili
kiedy trafiłam na tą dietę początkowo pomyślałam, że komuś coś znowu odbiło,
chyba najbardziej trudno było mi przekonać się do swojego obrazu jako osoby
która wsuwa te wszystkie golony i inne tłuste mięcha
nigdy nie stosowałam żadnych diet wegetariańskich ale zawsze wydawało mi się
to takie... "ładne" i dobrze czułam się myśląc o sobie że żyłabym owocami,
warzywkami
i tak łatwo się do diety tłuszczowej nie przekonałam
rzuciłam się do czytania różnych medycznych książek, w tym biochemii Harpera
i odkryłam, że ich autorzy właściwie piszą to samo tylko na końcu wyciągają
różne od Kwaśniewskiego wnioski
np. autorzy książki dla chorych na raka, piszą że nowotwory żywią się
węglowodanami a później w jadłospisie i tak każą je jeść (to oczywiście
najprostszy przykład ale ta lektura miała już jakiś czas temu miejsce)
i myśle, że można jeść wegetariańsko i być optymalnym ponieważ ja osobiście
trzymam te wszystkie proporcje jajkami, masłem, śmietaną i tłustymi zupami i
warzywkami a tylko od czasu do czasu jadam mięso
> z faktu że samochód
> dłużej jedzie zasilany wodorem wywnioskowal iż należy spożywać wodór, czy
> jakoś tak to było....
myślę, że on próbuje w drugą stronę tzn. stwierdza że coś jest ok albo nie i
dobudowuje do tego pewnie zbyt daleko idące teorie
tak czy inaczej myślę, że szkoda tak łatwo się zrażać
dzisiaj usłyszałam zdanie, że naukowiec, to ktoś, kto wie o rzeczach nie
znanych innym
a nie wie o rzeczach o których wiedzą wszyscy - i pewnie tak jest. Myślę, że
najrozsądniej dla samego siebie jest brać z każdej takiej teorii tyle ile
się da - nie muszę przecież wierzyć np. w jego reaktor do kaszy mannej - ale
wydaje mi się fascynujące ze są ludzie którzy potrafią nie przejmować się
tym, że taki pomysł dla większości ludzi jest totalnie idiotyczny i mimo
wszystko nic sobie z tego nie robic. Prawda jest taka, że świat kręci się
(co prawda w różne strony) dzięki takim właśnie ludziom. Pozdrawiam, Fasolka
|