Data: 2008-09-21 14:52:38
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: "Redart" <r...@o...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:gb43nq$q2c$1@node2.news.atman.pl...
> Moja TŻ jest cudowną, pełną pasji istotą i wspaniałą, subtelną kobietą.
> Jest przy tym piękna zarówno jako istota oraz jako kobieta.
> Jesteśmy ze sobą bardzo szczęśliwi od wielu lat.
Nie wiem, dlaczego, ale staje mi przed oczami piękna, smakowita Żydówka ;)
> Co do tego "oderwania" - wyraziłem się może niezbyt precyzyjnie.
>
> Najbardziej cenię kobiety, które potrafią wznieść się ponad własną
> płciowość (tzn patrzeć na świat i oceniać rzeczywistość NIE poprzez
> pryzmat swojej własnej płci) oraz funkcjonują w "oderwaniu" od
> ograniczeń wynikających z płci (tzn nie funkcjonują jako istoty
> zniewolone przez własną płeć).
Ja to mniej więcej rozumiem, ale prawdę mówiąc nie wiem, dlaczego
ten aspekt postanowiłeś uwypuklić. Wydaje mi się, że większość
inteligentnych kobiet, które są zainteresowane partnerskimi
związkami z mężczyznami, potrafi tak funkcjonować.
Mam wrażenie, że biorąc inne (nie zacytowane tu) części Twoich
wypowiedzi ("resztę zostawiam innym") mówisz to głównie po to,
by pokazać, iż na polu rywalizacji z innymi mężczyznami o kobiety
potrafisz wybierać sobie najlepsze kąski i wygrywasz. Oki ;)
Nie przeczę, uważam to za prawdopodobne ;)
Wyobrażam sobie, że jesteś bogatym człowiekiem, w dodatku udaje Ci się
ten stan utrzymywać bez większego wysiłku. Choćby przez to jesteś
atrakcyjny dla kobiet ze względu na to, że potrafisz im zapewnić
warunki życia, w których spada z nich bardzo wiele trudów i trosk,
z którymi muszą walczyć ich rówieśniczki. I masz czas, by nie do końca
na serio, brylować swoją elokwencją, ideami - bo nie angażują Cię
typowe problemy dnia codziennego szarego człowieka.
Możliwe, że znowu pudło ... No taki los ;)
|