Data: 2008-09-24 13:01:21
Temat: Re: a ja ci czarek zazdroszczę
Od: Ikselka <i...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Wed, 24 Sep 2008 14:43:45 +0200, Don Gavreone napisał(a):
> ostryga<z...@v...pl>
> news:gbdcd0$th1$1@news.onet.pl
>
>> Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
>> news:gbdb8s$22ia$1@news2.ipartners.pl...
>>> "bliźni" to nie to samo co "[inny] człowiek".
>>>
>>> IMHO "bliźni" to "[inny] człowiek taki [duchowo] jak ty".
>>
>> Czy tak jest napisane w bibilii? To co w nawiasach, jak rozumiem,
>> dodałes ty? (IYHO?)
>> W którym miejscu tak jest napisane w biblii?
>> Jesli mi nie podasz źródla, z którego to wynika, najprościej będzie
>> mi uznać ze to zrodlo to tylko twoje osobiste opinie, bez przeslanek
>> w biblii. :)
>> pozdrawiam serdecznie
>
> Anglicy mają tam "neighbour" (love thy neighbour).
Anglicy mają to jedno słowo na określenie wszystkich niuansów bliskości.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)
|