a ja siedze...

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-03-09 15:06:06

Temat: a ja siedze...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

...wlasnie z henna na glowie, po raz pierwszy w zyciu. na opakowaniu jest
cos o 60 minutach, a tu spotkalam sie z rada, zeby nawet 4 godziny
trzymac.

czy sa jakies konsekwencje przedluzania czasu farbowania henna?

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-03-09 16:08:03

Temat: Re: a ja siedze...
Od: "Olga" <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrnc4rqoj.i2s.kasica@obora.slodki.domek...
> ...wlasnie z henna na glowie, po raz pierwszy w zyciu. na opakowaniu jest
> cos o 60 minutach, a tu spotkalam sie z rada, zeby nawet 4 godziny
> trzymac.

Ja podgrzewam co 15 minut suszarką głowę (oczywiście owinięta folią) i potem
owijam ręcznikiem. Po takim zabiegu wystarcza mi 30 minut, zeby otrzymać
INTENSYWNY kolor.
Kiedy nie uzywałam suszarki - w ogólenie było widac, ze robiłam cokolwiek z
włosami.
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-09 16:13:01

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 9 Mar 2004 17:08:03 +0100, Olga <o...@b...wroc.pl> wrote:
:
: Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
: news:slrnc4rqoj.i2s.kasica@obora.slodki.domek...
: > ...wlasnie z henna na glowie, po raz pierwszy w zyciu. na opakowaniu jest
: > cos o 60 minutach, a tu spotkalam sie z rada, zeby nawet 4 godziny
: > trzymac.
:
: Ja podgrzewam co 15 minut suszarką głowę (oczywiście owinięta folią) i potem
: owijam ręcznikiem. Po takim zabiegu wystarcza mi 30 minut, zeby otrzymać
: INTENSYWNY kolor.
: Kiedy nie uzywałam suszarki - w ogólenie było widac, ze robiłam cokolwiek z
: włosami.

ja jak dotad podgrzalam 2 razy, a trzymam juz 2 h. no ciekawe, czy kolejne
2h mego zycia okaza sie zmarnowane ;)

oczywiscie w instrukcji jest, ze wcale nie trzeba podgrzewac - mozna, dla
szybszych i intensywniejszych efektow (czy nalezy to interpretowac "dla
jakichkolwiek efektow?) :)

aha, i ta konsystencja - jak ci sie udaje "wmasowac" we wlosy cos, co
przypomina mokry piasek? :)

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-09 16:41:08

Temat: Re: a ja siedze...
Od: "Olga" <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości >
> ja jak dotad podgrzalam 2 razy, a trzymam juz 2 h. no ciekawe, czy kolejne
> 2h mego zycia okaza sie zmarnowane ;)

Może to kwestia firmy? Ja miałam z Venity i uważam, że są rewelacyjne.
>
> aha, i ta konsystencja - jak ci sie udaje "wmasowac" we wlosy cos, co
> przypomina mokry piasek? :)

Srednio sie udaje, ale ku mojemu zaskoczeniu efekt jest dobry.
O.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-09 16:56:02

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 9 Mar 2004 17:41:08 +0100, Olga <o...@b...wroc.pl> wrote:
:
: Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości >
: > ja jak dotad podgrzalam 2 razy, a trzymam juz 2 h. no ciekawe, czy kolejne
: > 2h mego zycia okaza sie zmarnowane ;)
:
: Może to kwestia firmy? Ja miałam z Venity i uważam, że są rewelacyjne.

henne color sie zwie.

: > aha, i ta konsystencja - jak ci sie udaje "wmasowac" we wlosy cos, co
: > przypomina mokry piasek? :)
:
: Srednio sie udaje, ale ku mojemu zaskoczeniu efekt jest dobry.

a ja wlasnie zmylam (znudzilo mi sie 2,5h z torba na glowie) i efekt jest
calkowicie, doglebnie i niezaprzeczalnie ze-ro-wy. no i nie wiem, probowac
jeszcze raz za pare dni (4 h pod suszarka?) czy dac sobie spokoj.

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-09 17:05:04

Temat: Re: a ja siedze...
Od: "Olga" <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katarzyna Kulpa" <k...@k...net> napisał w wiadomości
news:slrnc4s16m.iic.kasica@obora.slodki.domek...
> On Tue, 9 Mar 2004 17:41:08 +0100, Olga <o...@b...wroc.pl> wrote:
> : Może to kwestia firmy? Ja miałam z Venity i uważam, że są rewelacyjne.
>
> henne color sie zwie.

No mi ziółka z tej firmy dawały na głowie efekt ZEROWY. Przez nie
zniechęciłam się do farbek ziołowych.

> a ja wlasnie zmylam (znudzilo mi sie 2,5h z torba na glowie) i efekt jest
> calkowicie, doglebnie i niezaprzeczalnie ze-ro-wy.

Poszukaj tej Venity. Co Ci szkodzi?
Ola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-10 13:46:54

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Katarzyna Kulpa wrote:

>(...)
>czy sa jakies konsekwencje przedluzania czasu farbowania henna?
>
>
Są. Pofarbowane włosy ;-)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-10 14:06:03

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Małgorzata Krzyżaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Wed, 10 Mar 2004 14:46:54 +0100, przyszła do mnie
wiadomość z adresu <k...@p...pl> i powiedziała:

>>czy sa jakies konsekwencje przedluzania czasu farbowania henna?
> Są. Pofarbowane włosy ;-)

No właśnie jak czasem ;-) Kupiłam kiedyś hennę "czarny granat", czy
jakoś tak. Z moich ciemnoburych włosów zrobiła włosy trochę bardziej
ciemnobure mimo trzymania 3h w cieple.

Zuzanka

--
.:*Z*:._.:*U*:._.:*Z*:._.:*A*:._.:*N*:._.:*K*:._.:*A
*:.
Małgorzata Krzyżaniak ..... http://www.pawnhearts.eu.org/~zuzanka/
On the verge of indecision. I'll always take a round about way.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-10 14:46:59

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Katarzyna Kulpa <k...@k...net> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 10 Mar 2004 14:46:54 +0100, Krystyna Chiger <k...@p...pl> wrote:
: Katarzyna Kulpa wrote:
:
: >(...)
: >czy sa jakies konsekwencje przedluzania czasu farbowania henna?
: >
: >
: Są. Pofarbowane włosy ;-)

probowalam i nic ;)

kasica
--
"Lepsza w domu swiekra z zezem, niz tu jajko z majonezem"
- W.Szymborska

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-03-11 09:42:32

Temat: Re: a ja siedze...
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Małgorzata Krzyżaniak wrote:

>>>czy sa jakies konsekwencje przedluzania czasu farbowania henna?
>>>
>>>
>>Są. Pofarbowane włosy ;-)
>>
>>
>No właśnie jak czasem ;-) Kupiłam kiedyś hennę "czarny granat", czy
>jakoś tak. Z moich ciemnoburych włosów zrobiła włosy trochę bardziej
>ciemnobure mimo trzymania 3h w cieple.
>
>
To ta moja rudość jakaś "chwytliwa". Trzymam 3-4 godziny i jest. Teraz nawet
trzymam bez przykrycia, bo maluję tylko odrosty, tak żeby nie zamalować
jasnych prążków.

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)