Data: 2009-02-01 21:56:00
Temat: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2
Od: medea <e...@p...fm>
Pokaż wszystkie nagłówki
michal pisze:
> Kiedy miałem dziewięć lat, mojemu tatusiowi z kieszeni marynarki
> niechcący wypadł papierek i kiedy mamusia go podniosła, to okazało się,
> że jest to metryka jakiegoś całkiem świeżo urodzonego chłopczyka: mojego
> małego braciszka, o którego istnieniu dotąd moja mamusia nie wiedziała.
> Więc tatuś musiał wypieprzać z domu i więcej mnie już nie wychowywał.
> Jestem jaki jestem. Ale faktu, że od tej pory wychowywała mnie matka, a
> ojciec miał być już zawsze be - nie uważam za punkt zwrotny mojego
> rozwoju w kierunku zagłady moralnej. Nie widzę w tym w ogóle żadego
> związku. :)
Czyli rozpasanie moralne jest zapisane w genach! ;)
> tak trudno pojąć, że preferencji seksualnych nie nabywa się w procesie
> wychowawczym?
Hie hie.
Ewa
|