Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: "michal" <6...@g...pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: a ty zabierz mu wszystko co jego odsłona 2
Date: Mon, 2 Feb 2009 18:16:24 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 41
Message-ID: <gm79pa$6vv$1@inews.gazeta.pl>
References: <gm2cgs$n41$1@news.onet.pl> <g29wmonj4mg1$.1j75twuit1d3h.dlg@40tude.net>
<gm3lq0$a5k$1@atlantis.news.neostrada.pl> <gm47t3$hhk$1@achot.icm.edu.pl>
<gm49dr$6j7$1@inews.gazeta.pl> <gm4bhq$s8f$1@achot.icm.edu.pl>
<gm4ltr$cmc$1@inews.gazeta.pl> <gm4njd$de2$1@achot.icm.edu.pl>
<gm559k$6af$1@inews.gazeta.pl> <gm68ap$ssk$1@achot.icm.edu.pl>
<gm6bfu$cjt$1@inews.gazeta.pl> <gm6m70$d7p$1@achot.icm.edu.pl>
<gm76bo$khg$1@nemesis.news.neostrada.pl>
NNTP-Posting-Host: nat-mi2-1.aster.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; format=flowed; charset="iso-8859-2"; reply-type=response
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1233594986 7167 212.76.37.190 (2 Feb 2009 17:16:26 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Mon, 2 Feb 2009 17:16:26 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.5579
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.5512
X-User: 6michal9
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:438647
Ukryj nagłówki
Użytkownik "medea" napisał w wiadomości:
>> Nigdy nie byłam zdania że jeśli ktoś wywodzi się z rozbitej rodziny to
>> już na bank musi tworzyć jakieś patologiczne związki.
>> Czasem osoby takie potrafią wycągać wnioski ze swoich niepowodzeń i
>> właśnie wręcz przeciwnie - starają się dać swoim dzieciom jeszcze
>> więcej tego czego same nie miały. Jednak w dużej mierze jest tak, że
>> niestety pewne braki z dzieciństwa przenoszą się na dorosłość i to jest
>> odtwarzane. Dlatego wiecej rozwodów jest w małżeństwach w których
>> partnerzy wywodzą się z rozbitych rodzin.
> Jeszcze inaczej można patrzeć na tę kwestię: dzieci z rodzin "rozbitych"
> mają niejako przetartą drogę do rozwodu i dlatego jest im łatwiej podjąć
> taką decyzję. Dzieci z rodzin, w których rozwód był tematem tabu albo
> najgorszym złem, mogą tkwić w beznadziejnym związku w imię jakiejś idee
> fixe. Obawiają się ostracyzmu społecznego, czy choćby rodzinnego ze
> strony rodziców, dziadków, wujków i cioć.
W dużym uproszczeniu można się z tym zgodzić.
>> Dwóch facetów nie jest w stanie nauczyć dziecka roli matki czy żony.
> To jest poważny argument, że dwóch przedstawicieli tej samej płci nie
> nauczy dziecka roli płci odmiennej. Jednak... jest jedno małe ale - role
> społeczne w tej chwili coraz mniej związane są z płcią, przynajmniej
> wydaje się, że taki jest trend. W wielu rodzinach to mężczyzna zajmuje
> się domem (zakupami, gotowaniem, wychowaniem dzieci na wczesnym etapie,
> nawet są urlopy "tacierzyńskie"), a kobieta zarabia pieniądze.
W ogóle nie przeceniałbym roli rodziców w wychowywaniu dzieci na matki i
żony, oraz na ojców i mężów. :)
Dorastające dzieci mają więcej motywacji co do kierunku swojego rozwoju z
innych źródeł.
--
pozdrawiam
michał
|