Data: 2002-06-08 21:02:43
Temat: Re: aborcja
Od: "Maja \(Nixe\)" <o...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Rena" napisała
> o ranyyyyy. to wlasnie sie dowiedzialam, ze ze ja z mezem nie tworze
> rodziny:))))
Wiedziałam, że tak będzie i tylko czekałam na pierwszy post :-))
Oczywiście, że żartowałam.
> wiem, ze zartujesz, ale w kazdym zarcie jest ziarnko prawdy o
> nas samych.
Ło matko :-(((((((( To był czysty (cz.d.a.) żart, bez żadnych ziarenek prawdy
o mnie.
> ja myslalam, ze takie myslenie bylo z 50 lat temu i na dalekiej
> prowincji.
Mam nadzieję, że to nie do mnie personalnie, albo co najwyżej tylko żart ;-)
> teraz jak chce sie miec dziecko, to slub jest niekonieczny. wielu
> moich znajomych ma dziecko i tworza udane pary bez slubu. a jak ktos bierze
> slub, to tez dlatego, ze sie kocha, ze chce byc z tym drugim czlowiekiem, a
> nie dlatego, ze chce sie prokreowac.
Masz rację, ale jeśli nie będą prokreować, to nici z_dalszej_rodziny. Wymrą
jak dinozaury.
Tego też oczywiście nie czytaj dosłownie. I broń Boże nie bierz do siebie.
> a aborcja IMO jest jak najbardziej tematem grupy o rodzinie. to nie jest
> grupa do pisania tylko o szczesliwych wydarzeniach, ale i o dramatach (bo
> tak mi sie wydaje, ze aborcja jest dramatem i strasznym przezyciem dla
> kazdej dziewczyny).
Rena, czasem w grupie dziecięcej pojawiają sie wątki o antykoncepcji i ktoś
od czasu do czasu rzuca ŻARTEM, że to mocno off-topiczne tematy, no bo jak
to - z jednej strony grupa o tym jak mieć dzieci, a z drugiej o tym, jak ich
nie mieć?
Czy rozumiesz teraz, co i ja miałam na myśli?
--
Pozdrawiam
Maja
|