Data: 2002-10-30 19:14:39
Temat: Re: aborcja i etyka
Od: Amnesiac <amnesiac_wawa@_zero_spamu_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
On Wed, 30 Oct 2002 18:22:28 +0100, "Dominika"
<n...@n...poczta.onet.pl> wrote:
>> Sądząc z głosów w dyskusji, jednak to ich w jakiś sposób boli. Gdyby
>> było inaczej, nie podnosiliby krzyku.
>
>No ja wlasnie uwazam, ze krzycza dla samego zwrocenia uwagi na siebie.
A może wiesz jeszcze dlaczego chcą zwrócić na siebie uwagę i to akurat
w ten sposób?
>Moje podstawy to obserwacje, uksztaltowane poglady na zycie. W naszej
>rozmowie widac, ze Ty masz je zupelnie inne i dlatego mozemy tak dyskutowac
>bez konca, ale nie dojdziemy do porozumienia. Nie uwazasz? :))
Tego nie wiem. Być może dlatego, że nie mam tak jasno ukształtowanych
poglądów na życie, jak Ty.
>> A możesz mi wyjaśnić dlaczego? Samo wyjęcie spod prawa nie zmusza
>> przecież nikogo do rzucania się z nożami na tych ludzi.
>
>A uwazasz, ze krzywda jest tylko morderstwo, czy inne zranienie fizyczne?
Nie. Tym bardziej rozumiem tych, którzy sprzeciwiają się aborcji.
--
Amnesiac
|