Data: 2002-11-13 09:24:25
Temat: Re: aborcja i etyka - prawa stanowione a bezwzgledne
Od: "Saulo" <a...@p...neostrada.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Bacha wrote:
>>> To, że wielu nie odstrasza (z tych, których chciałoby się, żeby
>>> odstraszało; tak silnie, jak chciałoby się, żeby odstraszało), nie
>>> oznacza, że nie odstrasza nikogo i wcale.
>>
>> Przecież mówię, że odstrasza nie tych, co trzeba. ;)
Dżizas!
Skąd wiesz, że nie odstrasza niektórych spośród tych, których powinno?!
Widzisz tylko tych, których ostatecznie nie odstraszyło albo niedostatecznie
odstraszyło. Nie masz jednak podstaw sądzić, że nie odstraszyło nikogo z
tych, których powinno (chyba że masz? to słucham)
>>> Wyobraź sobie zniesienie prawa karnego. Jakie byłyby Twoim zdaniem
>>> konsekwencje takiego kroku?
>>>
>>> Saulo
>>
>> Uczciwi, których jest większość, wzięliby w końcu sprawy w swoje
>> ręce i zmietli z powierzchni tych, których nie odstrasza. ;P
Bardzo zabawne ;-(
Ludzie i warunki, w których funkcjonują nie są od siebie niezależne.
Jakoś nie chce mi się z tych spraw żartować, więc jeśli masz zamiar ciągnąć
to w ten sam głupkowaty sposób, to EOT.
Saulo
|