Data: 2005-06-05 20:41:18
Temat: Re: ad. STARANE
Od: "JerzyN" <007_usuń_to@megapolis.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Piotr Siciarski" <p...@r...pl>
[...]
> Dobrze rozumiem?
> Mogę pryskać na wietrze w Górach świętokrzyskich, bo do Warszawki nie
> doleci, i nie zasyfię Twojej studni swoją, świętokrzyską kanalizacją
> _gdybym_ wlał hektolitr penicyliny? (pierwszy raz określiłem ilość:).
[...]
Tak się składa, że woda podskórna dociera do W-wy po ok. 150 latach
własnie z Gór Świętokrzyskich.
Ja takową pobieram ze studni "oligoceńskich" bo ta z wodociągu nie daje
się pić.
Dziękuje twoim przodkom za to, że nie mieli dostepu do "chemii".
;-)
pozdr. Jerzy
|