Data: 2002-04-01 08:15:19
Temat: Re: agresja
Od: "Greg" <o...@f...sos.com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Krzysztof" napisal:
>
> Możecie mi wytłumaczyć co to za przyjemność we
> trzech skopać człowieka prawie do nieprzytomności?
O to trzeba by zapytac tych, ktorzy kopia a nie wiem czy tutaj takowi sa.
> Tak mi się wczoraj przydarzyło - niestety w roli tego
> skopanego :-( -
Nie zazdroszcze :(
> no i się zastanawiam - co takimi ludźmi kieruje?
Chec udowodnienia swojej dominacji? Moze nawet nie wzgledem osoby, ktora
ciegi zbierze ale np. udowodnienie kolegom swej wyzszosci (kto mocniej
kopnie). Czlowiek moze z dzungli wyszedl, ale nadal postepuje zgodnie z
jej prawami.
> Sprawdzić się chcą? To można sobie dać w mordę jeden
> na jednego, no nie?
A zaproponowales im to? Jesli nie chodzilo o zabranie Ci pieniedzy,
komorki albo jeszcze czegos to nie mieli powodow aby okladac Cie we
trzech. W zyciu w zadnej bojce nie uczestniczylem wiec za bardzo sie nie
znam, ale z tego co mi wiadomo mozesz np. smialo stanac przed calym mlynem
jakiejs druzyny i zaproponowac solowe. W tym momencie nie idzie na Ciebie
cala grupa tylko jeden przedstawiciel. Podobnie jest na ulicy. Gdy wiec
jakas grupka odrzuca propozycje aby doszlo do konfrontacji 1:1 i wszyscy
zaczynaja okladac jednego to zwykle menele i gowniarze silni tylko w
grupie.
pozdrawiam
Greg
> Pozdrawiam świątecznie,
>
> Krzysztof
>
>
|