Data: 2018-07-06 12:18:54
Temat: Re: aktinidia
Od: mirzan <l...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu wtorek, 12 czerwca 2018 11:28:39 UTC+2 użytkownik Krycha napisał:
> W tym roku, po raz pierwszy, wreszcie zakwitła aktinidia (obie -
> samopylna odmiana 'Issai' oraz o czerwonych owocach od Mirzana).
> Widziałam kwiaty, na jednym krzewie widziałam zawiązujące się owoce.
> I na tym konie, dziś na żadnym krzewie nie widzę ani jednego owocu.
> Nie zapylone, czy zaszkodziły upały? :-(
> Kto ma jakieś doświadczenia w uprawie tej rośliny?
>
> Polecana w internecie odmiana - aktinidia pstrolistna 'Dr Szymanowski' -
> nie jest taka samopylna jak piszą.
> Przez 16 lat rosła u mnie i ładnie kwitła, ale nigdy nie zawiązała
> owoców. W zeszłym roku wykopałam.
>
> Pozdrawiam Krycha
U mnie Szymanowski nigdy nie miał owoców. Dokupiłem mu Adama i jeszcze inną o
rosyjskiej nazwie i też nic.Kandydatki na ognisko.
Ostrolistne,między innymi Mirzan,mają masę owoców, ale już więdną,owoce i liście.Może
z powodu suszy, zrzuciły u Ciebie zawiązki.
|