Data: 2001-08-30 21:10:40
Temat: Re: alkohol podczas ciazy (na powaznie)
Od: "Michal" <m...@b...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
> > No tak... Jesli dla Ciebie wiarygodnym zrodlem jest strona WWW, to o
czym my mowimy...
>
> a o czym sam mowisz ?
O ksiazkach. One sa pisane w sposob NAUKOWY, a nie popularnonaukowy, albo
science fiction.
> nie znam twojej wiedzy bo jej nie ujawniles gdy to uczynisz to bedzie
mozliwosc oceny
Mam ci przepisac 100 stron ksiazki?! Podalem ci zrodla - mozesz sam
poszukac - dostepne w kazdej bibliotece akademickiej.
> > > Co za bzdury piszesz.
> > > Jaka etyka lekarska nie pozwala na badanie wplywu alkoholu,
narkotykow,
> > kofeiny
> > > w kawie,
> > > na plod ?
> >
> > Zastanow sie co piszesz! Na jakiej podstawie uwazasz ze to bzdura?! Masz
> > pojecie o procedurach dopuszczenia leku do obrotu, o badaniach I-IV
fazy, o
> > zasadach jakie leki mozna badac, kiedy mozna uzyc placebo, co to jest
> > teratogennosc? Doczytaj, przestaniesz sie osmieszac. Na tej liscie nie
ma
> > konowalow, ani zielarzy, sa ludzie po studiach, ktorzy czytajac twoje
wywody
> > pekaja ze smiechu...
>
> Czy przeczytales to co napisalem >?
> "cytat"
> > Jaka etyka lekarska nie pozwala na badanie wplywu alkoholu, narkotykow,
> kofeiny
> > w kawie,
> > na plod ?
> (koniec cytatu)
Nie rozumiesz? Wiec przeczytaj jeszcze raz co napisalem wyzej. ETYKA NIE
POZWALA NA BADANIA WPLYWU LEKOW NA PLOD.
> Czy doprawdy nie znasz nieinwazyjnych metod badania wplywu alkoholu na
plod, zgodnych z etyka lekarska ?
> Wszyscy pekaja ze smiechu czytajac twoje wywody.
Co rozumiesz przez nieinwazyjna metode? Chyba pozostawienie alkoholu poza
organizmem :))
> twierdzac ze ciezarne powinny od czasu do czasu spozywac alkohol
> dowod nieszkodliwosci alkoholu na plod nalezy do ciebie.
> A na temat metabolizmu alkoholu w organizmie poczytaj:
> http://www.altavista.com/sites/searc
h/web?q=%2Balcohol+%2Bmetabolism&pg=q&kl=XX&search=S
earch
Znam to na pamiec... to raczej ty poczytaj...
> Twoja argumentacja prowadzi dalej do wniosku, ze to osoba nie uzywajaca
> narkotykow musi wykazywac ze narkotyki sa szkodliwe.
No trudno sie spodziewac po narkomanie ze napisze na ten temat prace
naukowa... To juz dzialka naukowcow wlasnie...
> Ale tak nie jest.
> Niepijacy, niepalacy, nienarkotyzujacy sie nie musi wykazywac Michalkowi
> ze picie, palenie, narkotyzowanie jest szkodliwe.
> Nie musi poniewaz inni juz to wykazali.
Oczywiscie ze wiem... Ale ty sprowadzasz wszystko do tego, ze "kazdy
kieliszek to powolna smierc twojego mozgu" i inne tego typu bajki...
> Twoja opinie przesle w celu konsultacji do 10 ministerstw zdrowia na
swiecie,
> zespolow do spraw certyfikacji procedur medycznych i standardow.
Jesli bedziesz rozmawial z nimi w taki sposob jak tutaj nie doczekasz sie
odpowiedzi... Ciekawe dlaczego twoja ignorancja i przemadrzanie drazni z 30
osob na tej liscie? Wszyscy sie myla, co?
> Mysle ze jestes na tyle pewny siebie, ze nie obawiasz sie takiej
miedzynarodowej
> weryfikacji swoich kompetencji.
Mysle, ze to sa ludzie na poziomie, z ktorymi dyskusja naukowa jest mozliwa.
Zreszta niczego nie mam zamiaru nikomu udowadniac. Tylko ty sie czepiasz
kazdego slowa - jakos nikogo innego nie drazni to co pisze, bo reszta to
ROZUMIE,w przeciwienstwie do Ciebie. A w ministerstwach zaajmuja sie
powazniejszymi sprawami, niz dyskuzja z takimi jak ty...
> > > > JEsli juz uczepiles sie tego alkoholu, to
> > Poczytaj podreczniki do Fizjologii lekarskiej Traczyka, Farmakologia -
> > podstawy farmakoterapii i farmakologi klinicznej Kostowskiego, Biochemie
> > Harpera... Jeszcze? Podejrzewam, ze zadnego z tych podrecznikow na oczy
nie
> > widziales...
>
> Zrodla prosze.
> Cytaty.
> Powolales sie na 3 nazwiska.
> Ktory z autorow zaleca spozywanie alkoholu przez ciezarne ?
Czytaj co pisze. Mowie o METABOLIZMIE alkoholu. Zeby na ten temat
dyskutowac, trzeba wiedziec o czym sie mowi. A nie podchodzic do tego jak do
hasla, za ktorym kryje sie nie wiadomo co. Dyskusja z toba nie wnosi nic
konkretnego poza powolywaniem sie na jakies przeczytane strony WWW... Ja mam
z tym tematem do czynienia 6 lat w pracy naukowej i nie zamierzam ci
wykladac co to C2H5OH. Nie ten poziom...
> > Bo jak na
> > razie to co piszesz jest na takim poziomie, ze bociany przynosza dzieci.
A
> > tu na prawde nie brakuje osob, ktore wiedza o czym mowia.
>
> Szkoda ze do nich nie nalezysz.
Jest tak jak myslalem... Twoja wiedza NAUKOWA na temat alkoholu
jest znikoma. Stad te smieszne uproszczenia alkohol=uposledzenie itd...
Ciekawe o czym bedzie twoj nastepny post? moze stwierdzisz, ze morfina jest
szkodliwa spolecznie i nalezy zakazac jej produkcji?
Michal
|