Data: 2003-11-28 13:06:25
Temat: Re: all i jet
Od: "EvaTM" <e...@i...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "tren R" <t...@s...na.sojusze> napisał w wiadomości
news:bq7gld$1o08$1@news2.ipartners.pl...
> wydawało się że <Pyzol> miał rację
> <news:bq7gdl$1v0rgf$1@ID-192479.news.uni-berlin.de> ale:
>
> > O jej przeszlosci dokladnie NIC nie wiem.
> > Bronie opinii, ktora jest spychana, przeksztalcana i trywializowana
> > do postaci prywatnej rozgrywki. NIE uwazam,ze jest to prywatna
> > rozgywka. Na pewno nie z mojej strony, a z tzw. caloksztaltu
> > wnioskuje,ze takze nie z Evy strony.
>
> skoro dokładnie NIC nie wiesz o jej przeszłości
> na jakiej podstawie uważasz że to nie jest prywatna rozgrywka?
>
> > Strzez sie orzekania o rzekomosci.
>
> strzeż się ostrzegania.
W tym momencie przestaję już reagować na różne prowokacje i podszczypywanki.
Powiedziałam już wszystko, co powinno wystarczyć inteligentnym ludziom dla rozeznania
się w
problemie.
Ewentualnych obrońców proszę również o zaprzestanie
komentowania. Dziękuję za to co dotąd starali się zrobić.
Ja już w udowadnianiu, że nie jestem wielbładem sensu nie widzę.
Pozdrawiam
E.
>
>
> --
> Łatwiej jest walczyć o zasady niż żyć zgodnie z nimi.
>
> Alfred Adler
|