Data: 2006-12-16 15:59:43
Temat: Re: all prośba
Od: "Persava (*" <b...@a...waw.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia 16 Dec 2006 02:34:22 -0800, Hanka napisał(a):
>> Ciekawa sprawa, którymi ludźmi
>> najbardziej pogardzamy...
>
> Powoli zaczynam dochodzić do wniosków,
> o których kiedyś zapomniałam,że są moje :
> pogarda i nienawiść ( bo często idą w parze)
> niezbyt są warte tego, by poświęcać im swój
> czas.
Zgoda, lepiej wejść w inne drzwi, tyle jest
ciekawszych miejsc w naszych pałacach :o)
> Każdy zna kilka osób, którymi nie pogardza,
> których nie nazwie kretynami - i niech tak
> pozostanie.
Dlaczego, bo od nich zależymy,
bo są źródłem zaspokajanej potrzeby
takiej czy innej ?
No pewnie że nie nasikam do własnej studni,
tzn. że mój mózg nie nasika, nawet o tym nie
myśli..., ani mu to w myśli...
> Nikt nam nie każe kochać całego świata,
Jezus Chrystus nakazał i to wyraźnie,
może nie świata, ale ludzi-bliźniego tak...
i inne kościoły (ludzi), czego nigdy nie pojmą
czciciele jedynie słusznego, własnego jedynie
słusznego kościoła i własnej jedynie
słusznej doktryny i własnych jedynie
słusznych arcykapłanów...
> a cały świat nie ma nas w dupie, on nas
> po prostu nie zna.
No alwe by wypadało, by choć Bóg znał
nas wszystkich, jeśli jest wszechmocny
i wszechwiedzący, tak ?
No a wyznawcy takiego Boga powinni
tez próbować poznać, zanim spalą
na stosie, tak ?
> W sobotni poranek nie mam czasu na takie
> uczucie jak pogarda, gdyż, aby wieczorem
> móc spokojnie sobie z Wami gadać, teraz
> muszę sobie zrobić ciepełko, zakupy, obiad.
> Może w tym rzecz: praca u podstaw , nie
> jako zabijacz czasu, lecz podstawowy jednak
> warunek przetrwania.
Nie tylko, ale też stabilizator i ochrona
przed nadmiernym odlotem. sama powiedz,
gdzie by się teraz znajdowali ci, co mają
inklinacje do niekontrolowanego odlotu,
gdyby nie było konieczności powracania
do zreczywistości choc na chwilę ? :o)
Bo ja bym chyba był już rozpłaszczony
krzyżem na suficie Wszechświata
- he, he.
> Hanka
-`@'-
<oo>___ .~*
( _ ) .__)
Persava
|