Data: 2004-07-27 20:52:19
Temat: Re: [allegro] perfumy
Od: "Margarett :))" <z...@g...SKASUJ-TO.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ligeia <e...@t...pl> napisał(a):
> Margarett :)) wrote:
> > Znam perfumy-kremy i sprzedawal oryginaly.
>
> Chyba nie zrozumiałaś. Nie chodziło mi o to, że kupowanie na Allegro
> oryginalnych produktów jest marnotractwem. Ja pisałam o podróbkach i o tym,
> że jest ich na Allegro zdecydowanie więcej. A wydawanie jakiejkolwiek kasy
> na podrobiony produkt jest dla mnie wywalaniem pieniędzy w błoto.
i to tez sie powoli zmienia, owszem, podrobkowiczow jest wiecej, ale latwo
ich rozpoznac:), rzadko kiedy nie maja chociazby jednego nega podwazajacego
oryginalnosc oferowanych towarów,cena towaru itp, to wszystko swiadczy o
nich.
> Bez przesady. W Polsce ceny są niższe niż np. we Francji czy w Anglii.
>
> > Chociazy w Niemczech jest taniej, a przeciez ichnie zarobki sa
> > nieporownywalnie wyzsze od naszych.
>
> Może wcale nie jest taniej, tylko właśnie zarobki są wyższe i tak to
> wygląda? A w Polsce pewne kosmetyki muszą zachować wysoką cenę, żeby
> utrzymać status prestiżowego produktu. Zresztą nie dla każdego Polaka 300
zł
> za perfumy to "bardzo dużo", więc nie ma też co generalizować.
:D, no fakt, dla tych bogatszych nie:D, ale ilu ich jest w Polsce?..W
Anglii ceny sa mniej wiecej takie same +/- 5-10zł, prosilam kolezanke o
podanie mi ich cen i -w przeliczeniu tak wlasnie wychodzi. W Niemczech sa
tansze(nie wszystkie) o ok 20zł... W POlsce stanowczo przesadzaja z cenami.
UWazam, ze kupowanie u supersprzedawcy,bez ani jednego negatywa
oskarzajacego o sprzedawanie podrobek, po popytaniu sie wsrod allegrowiczow
o niego-Jest bezpieczne.
> > Zreszta, lepsze od Sephory
> > czy Dogluasa sa chociazby perfumerie internetowe, takie jak
> > Dionet.
>
> A pod jakim względem są lepsze? Ja lubię internetowe zakupy, ale jednak
> zdecydowanie bardziej wolę pochodzić po sklepie, wziąść do ręki, obejrzeć,
> powąchać itd. A w Sephorze jest karta stałego klienta, i mimo że, zniżka
nie
> jest zbyt wysoka, to jednak w jakiś tam sposób sprawia, że chętniej się do
> takiego sklepu wstępuje. ;-)
lepsze pod tym wzgledem, ze oferuja nizsze ceny:), fakt, do reki
przedmiotu nie mozna wziac (www.dionet.pl)
>
> > Na Allegro perfumy kupuja czesto osoby,ktore sie naprawde na tym
> > znaja (nie bede rzucac nickami, wystarczy poczytac prywatne
> > forum "o perfumach"na gazecie) i raczej nie mozna ich oszukac w >
kwestii
> oryginal czy podrobka, bo znaja i zapach i butelki na
> > pamiec ;).
Tylko ciekawa jestem, jak poznają zapach przez internet i skąd mają pewność,
> że zdjęcie butelki jest zdjęciem sprzedawanego produktu?
>
> Wydawało mi się, że dosyć jasno to wyjaśniłam. Większość Allegrowiczów
> handlująca perfumami to oszuści.
ale latwo to rozpoznac, chociazby po cenach!. i po oferowanym towarze,
najbardziej chodliwym - dune dior, hugo bossy, kenzo flower, sensi armani
itp. O zdjecia butelki mozna prosic sprzedawce, zadawac dodatkowe pytania, -
wiekszosc z nich uwzglednia reklamacje( tych uczciwych, chociaz niektorzy
sprzedajacy podrobki tez..-w ten sposob sie zabezpieczaja).
> "zapłacic troche wiecej"? Problem w tym, ze to nie jest TROCHE
> > WIECEJ:), tylko np 40% wiecej. (Cena Gucci envy 30ml -allegro ok
> > 100zł-z przesylka 106, perfumeria w POlsce- 180zł-nie wiadomo
> > dlaczego, ale od stycznia cena wzrosla, wczesniej wynosila 169zł).
> > pzd
>
> Wzrosła pewnie z powodu UE. Natomiast, jak już pisałam, wolę nie ryzykować,
> bo może się okazać, że zapłaciłam 60% ceny, ale za podróbkę.
wydaje mi sie , ze przy zachowaniu odpowiedniej ostroznosci-w kupowaniu na
allegro,to malo prawdopodobne
pzd
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
|