Data: 2009-10-15 08:31:35
Temat: Re: antysemityzm
Od: "michal" <6...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Chiron wrote:
>>> Prawa człowieków. Tak, to miłe określenie. Wystarczy np przestrzegać
>>> praw człowieków jak w (przepraszam za wyrażenie) Szwecji- a
>>> jednocześnie traktować swoich obywateli jak bydło: odbierać im
>>> dzieci, i dawać komu się chce na wychowanie- bez możliwości
>>> odwołania, wcinać się w każdy niemal aspekt życia swoich obywateli-
>>> jak metraż mieszkań, sposób zachowywania się (sic! Można zakazać
>>> komuś np picia alkoholu- i to nie musi być nawet alkoholik!),
>>> nakładać podatki w wysokości 103% na niektórych obywateli z
>>> uzasadnieniem: przecież cię stać (Astrid Lindgren), prowadzić
>>> sterylizację mniej wartościowych członków społeczeństwa (no,
>>> oczywiście na razie nieoficjalnie- jak jakiś świnia dziennikarz obcy
>>> wykryje, to rząd nawet pogrozi takiemu lekarzowi- sterylizatorowi
>>> palcem, a jak!), etc. Można też- jak np w Liechtensteinie przywrócić
>>> silną monarchię, wyrzucić na śmieci "prawa człowieków", prawo oddać
>>> w ręce nieusuwalnych sędziów, rządzić silną ręką, i...stworzyć
>>> najlepiej chyba rządzone państwo świata, z którego nikomu raczej nie
>>> chce się emigrować, a które w zasadzie nie udziela zgody
>>> cudzoziemcom na zaliczenie w poczet poddanych niedemokratycznego
>>> krwiopijcy i wasala- Wilekiego Księcia.
>>> Zacząć trzeba by od tego, czym i po co jest państwo. Z całą
>>> pewnością nie jest to tylko zbiór jednostek- konsumentów
>>> (parafrazując deGaulle). Na danym terenie ludzie organizują się w
>>> państwo (lub są organizowani). Państwo powinno im zapewnić: obronę
>>> przed innym państwem (armia), zapewnić ład i porządek (policja), a
>>> także praworządność (sądy, wymiar sprawiedliwości). Do wyrażania
>>> woli państwa wewnątrz jak i na zewnątrz- istnieją rządy. I na to, a
>>> właściwie prawie wyłącznie na to- pobierane są od mieszkańców tego
>>> państwa podatki- wtedy nie będą zbyt wielkie, przez co zbyt
>>> dokuczliwe dla ludzi. W państwie musi być określony jego suweren: w
>>> demokracji- jest to lud, w republice- republika ze swoją równością
>>> wobec prawa, w monarchii- król, w tyranii- satrapa. Oczywiście- od
>>> prastarych czasów znana jest reguła, że ktoś, kto oficjalnie podaje
>>> się za tyrana- najczęściej szybko zostaje zabity (obalony), a ten,
>>> który podaje się za łaskawego demokratę- może być najkrwawszym
>>> tyranem- i będzie rządzić długo i szczęśliwie (oczywiście- służę
>>> przykładami, ale nie chcę przedłużać). Czy obecnie demokracja i
>>> prawa człowieka są taką wartością samą w sobie? No skoro tak, to w
>>> takim razie po co np USA narzuca je innym państwom i daje sobie
>>> nawet prawo do wojskowej interwencji pod pozorem zaprowadzania ich?
>>> -Przecież USA nie rządzą idioci, i nie mają zamiaru wzmacniać
>>> państw obcych- szczególnie tych , które uznają za sobie wrogie. Czy
>>> np Irak niedemokratyczny- będący wrogiem USA (właściwie to nim nie
>>> był, tylko starał się prowadzić w miarę niezależną politykę)- po
>>> narzuceniu mu demokracji i przestrzegania praw człowieków- będzie
>>> przyjacielem USA? Wręcz przeciwnie, prawda. Choćby tylko z tego
>>> powodu należy wątpić, by demokracja i prawa człowieka były tak
>>> wspaniałą wartością. Ba! Patroit Act właśnie demokrację i prawa
>>> człowieka poważnie ogranicza- a amerykanie twierdzą, że wzmacnia
>>> ich państwo! Czyli: można każdego więzić i torturować (przypominam:
>>> niejaki Napoleon I zniósł w Europie tortury)- i to dla dobra
>>> państwa!
>>> Co jeszcze potrzeba, by państwo prawidłowo funkcjonowało? Powinno
>>> ono mieć jak największe możliwości prowadzenia suwerennej (uwaga!
>>> nie koniecznie dobrej, czy złej- ale suwerennej) polityki. Czyli:
>>> rządzić się po swojemu. Aby w razie czego zostało obronione- musi
>>> też mieć patriotycznie wychowane społeczeństwo. Oczywiście- z
>>> patriotyzmem nierozerwalnie związany jest honor. W polityce
>>> wewnętrznej- musi istnieć taki system, umowa społeczna- zgodnie z
>>> którą ten, który jest biedny- swoją pracowitością, pomysłowością,
>>> może wznieść się do klasy średniej- a nawet wyżej.
>>> Pytanie: czego brakuje Turcji? Patrząc na to chłodnym okiem- wiele
>>> zastrzeżeń można mieć do sądownictwa, nieprzekupności sędziów- tego
>>> brakuje na chwilę obecną. Czy rzeczywiście jest to jednak w dużo
>>> bardziej opłakanym stanie niż np w Polsce- naprawdę- śmiem wątpić.
>>> Jednakże rzeczywiście zasada niesprawiedliwych sądów jest tą zasadą,
>>> która jest antypaństwowa. Turcja mówi w swoim interesie na forum
>>> międzynarodowym, prowadzi niezależną politykę i potrafi oprzeć się
>>> nawet bardzo silnym naciskom USA- jeśli uzna, że działania te
>>> przyniosą szkodę Turcji- i dlatego nie ulegli szantażom, naciskom, a
>>> nawet odmówili przyjęcia 20 miliardów dolarów za pozwolenie na
>>> wykorzystanie baz NATO do ataku na Irak. Wcześniej np zareagowali
>>> natychmiast na grecką agresję na Cypr- zajmując pół wyspy i tworząc
>>> tam odrębne państwo. USA go nie uznały- naciskały na Turcję, aby
>>> się wycofała (jednocześnie lojalnie blokując grecką armadę)- ale
>>> Turcja nie ustąpiła. Napisz proszę, jak Ty byś uszczęśliwił Turków-
>>> gdybyś np został ich prezydentem- ok?
>> Czy Ty przypadkiem nie przesrałeś tego momentu, kiedy mogłeś wsiąść
>> do lokomotywy pociągu "polityka" relacji Demokracja - Uzdrowienie
>> Społeczeństwa i poprowadzić nas w dobrobyt? Masz prawie gotowe
>> recepty antymanipulacyjne. Teraz jest już za późno i do końca życia
>> możesz tylko wskazywać palcem, co jest źle.
> Nie ma przypadków. Nie jest za późno. Nie jestem liderem ani nie mam
> ochoty na prowadzenie kogokolwiek gdziekolwiek.
Zawsze się zastanawiam, czy krytykant obserwowanego stanu rzeczy, jest
powodowany ideologiczną misją, czy też jest niewolnikiem pewnego nawyku. A
może są jakieś pośrednie stany?
--
pozdrawiam
michał
|