Data: 2002-08-23 07:51:43
Temat: Re: aparat ortodontyczny
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Rodzynka" <r...@s...eu.org> napisał w wiadomości
news:ak3i5u$mbg$1@news.tpi.pl...
> Zalozylam sobie aparat ortodontyczny 8 miesiace temu. Urzadzonko to nosi
sie
> srednio 2 lata czyli tak jak napisalas. Na poczatku faktycznie bardzo
boli,
> nie mozna jesc nic twardego
Faktycznie... ale nie do końca, np. moja córka ma trudności z gryzieniem
twardych jabłek i nawet z odgryzieniem wafelka prince polo
> ja zylam glownie przez ten czas na zupkach i
> jogurtach,
bez przesady - schabowe można wcinać swobodnie... chyba, że ktoś jest
specjalistą od robienia podeszw ze schabu... ;-)
> ale z czasem bol staje sie coraz mniejszy az ustaje
> calkowicie.Zupelnie sie o nim zapomina.
Nie zapomina się, a się przyzwyczaja... i nie ustaje całkowicie...
> Jedynym minusem jest to, ze resztki
> jedzenia zostaja na aparacie i nie mozna zuc gumy oraz nektorych innych
> rzeczy , wszystko dokladnie wytlumaczy ci sam ortodonta.
Ortodonta jest za drogi na takie rozmowy - to się robi z higienistką - po
prosty przychodzi się na półgodzinną lekcję mycia zębów, a z żuciem gumy
moja córka sobie jakoś radzi - nikt jej nie zabraniał...
> Jesli chodzi o
> efekty to u mnie bylo juz cos widac po miesiacu.
To fakt...
> Poza tym aparat to dosc
> kosztowna rzecz za zalozenie go tylko na gornych zebach placilam ok.
1400zl,
> a do tego dochodza jeszcze co miesieczne wizyty kontrolne( 60zl).
Hmm... Ceny są różne w różnych miejscach... zależą też od rodzaju zamków w
aparacie, a te znowu od wady zgryzu i od nie wiem jak to nazwać, ale chodzi
o rasę człowieka, ale tak bardziej dokładnie - bo dla każdej rasy jest ciut
inna budowa szczęki - kąty nachylenia pomiędzy zębami...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
|