Data: 2002-08-27 07:25:16
Temat: Re: argumenty przeciw rozwodowi
Od: Angelika Thomas <a...@r...nf.net>
Pokaż wszystkie nagłówki
>
> Opis faceta/sytuacji:
> człowiek z rodziny rozbitej (bez ojca), alkoholowej (matka);
> prawie 30 lat;
> wykształcony;
> pracuje zawodowo;
> od szkoły średniej mieszkał i utrzymywał się sam;
> nie wie czego chce w tym zyciu, oprócz tego, by być szczęśliwym;
> sto pomysłów na minutę - najpierw mówi, że wyjeżdża do USA, potem, że do
> W-wy, potem, że szuka jakiejś pasji w zyciu, bo wczesniej wszystko porzucił
> dla pracy itd.;
> małżeństwo nie jest dla niego wartoscią, w imię której miałby ZASTANOWIĆ się
> nad swą decyzją;
> wierzący, niepraktykujacy;
> nie wie dokładnie dlaczego woli być sam (ale mieszkając już bez żony parę
Nie rozumiem dlaczego kobieta bedaca z nim chce argumentow aby z nim zostac.
Gdyby facet prosto z mostu powiedzial mi ze juz nie chce ze mna byc to mialabym
na tyle szacunku dla siebie samej ze dalabym mu odejsc. Tym, bardziej ze nie
maja dzieci.
Angelika
|