« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-11-19 00:25:29
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:02e101c5ec99$60fc0e10$f03b1753@NOW...
> gdyby to byl bambus
> zdecydowanie latwiej przechowac jest bambus w gruncie
> okrywajac go, niz w pomieszczeniu
> :)
Latwiej ale nie wiadomo jaka zima bedzie :)
Mam dobre wyniki w przechowywaniu tych roslin w chlodnym pomieszczeniu.
Odbiegajac nieco od sedna tematu - w tym roku zrobilem sadzonke Ph. aurea.
Trzymam ja w chlodzie ale dzieki temu nie straci lisci i lepiej sie
ukorzeni do wiosny.
Oprocz tego zrobilem tez sadzonke klaczowa (krotka, bo odpadowa) ale
dopiero wiosna sie okaze, czy cos z niej bedzie :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2005-11-19 00:49:51
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?Bpjea wrote:
> "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
> news:02e101c5ec99$60fc0e10$f03b1753@NOW...
>
>> gdyby to byl bambus
>> zdecydowanie latwiej przechowac jest bambus w gruncie
>> okrywajac go, niz w pomieszczeniu
>> :)
>
> Mam dobre wyniki w przechowywaniu tych roslin w chlodnym
> pomieszczeniu.
:))))))
ja musialbym miec spore pomieszczenie
aby pomiescic wszystkie swoje sadzonki
to raz
a dwa
sadzonki zimujace pod chmurka nie odchorowywuja pozniej wystawienia na
powietrze
:)
> Odbiegajac nieco od sedna tematu - w tym roku zrobilem
> sadzonke Ph. aurea. Trzymam ja w chlodzie ale dzieki temu nie straci
> lisci i lepiej sie ukorzeni do wiosny.
:)
Ph.aurea nalezy do delikatniejszych
a dzieki przechowywalni wydaje mi sie
ze tylko opoznisz wymiane lisci
bo wiosna ta sadzonka wystawiona na powietrze i tak je zgubi
:))))))))
> Oprocz tego zrobilem tez sadzonke klaczowa (krotka, bo odpadowa) ale
> dopiero wiosna sie okaze, czy cos z niej bedzie :)
:)
ja z Ph bissetii tez zrobilem dzis kilka takich "odpadowych "
zasadniczo rozmanazam go przez odklady
:)
dzis odcialem nastawione 29 wrzesnia
i bylem bardzo zaskoczony ich jakoscia
:)
wiekszosc przez te poltorej miesiaca
wytworzyla w donicach na tyle gesta siec korzeni
ze wraz z ziemia przenosilem je do wiekszych doniczek
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-11-19 02:32:31
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:03ae01c5ec9f$69aabec0$f03b1753@NOW...
> on pisal jak pamietam o kielkach
> a nie kilkutkach (chyba bo juz skasowalem tamten e-mail)
Nic nie bylo o kielkach :)
Pisal: [_ Właśnie dostałem od znajomych "trochę" tzn. odciętą jakby karpę
bambusa.
W przyblizeniu ok. 30x30 cm _]
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-11-19 05:06:40
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
news:03c801c5eca3$175c8190$f03b1753@NOW...
> Ph.aurea nalezy do delikatniejszych
> a dzieki przechowywalni wydaje mi sie
> ze tylko opoznisz wymiane lisci
> bo wiosna ta sadzonka wystawiona na powietrze i tak je zgubi
> :))))))))
Moze i zgubi - odpowiednio traktujac rosline, mozna zminimalizowac szok
zwiazany ze zmiana warunkow i zredukowac ilosc opadajacych lisci.
Ponadto unikne przemarzniecia pedow, co w przypadku mlodej aurei jest
bardzo prawdopodobne na dworze :)
> wiekszosc przez te poltorej miesiaca
> wytworzyla w donicach na tyle gesta siec korzeni
> ze wraz z ziemia przenosilem je do wiekszych doniczek
Moim zdaniem to nie sa prawdziwe odklady, bo faktycznie ukorzeniasz klacze
pelzajace po ziemi, jednak metoda dobra :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-11-19 08:26:39
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?Bpjea wrote:
> "Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
> news:03ae01c5ec9f$69aabec0$f03b1753@NOW...
>
>> on pisal jak pamietam o kielkach
>> a nie kilkutkach (chyba bo juz skasowalem tamten e-mail)
>
> Nic nie bylo o kielkach :)
> Pisal: [_ Właśnie dostałem od znajomych "trochę" tzn. odciętą jakby
> karpę bambusa.
> W przyblizeniu ok. 30x30 cm _]
:)
o kielkach pisal w nastepnym e-mailu
i musiales go czytac
bo w swoim pierwszym poscie w tym watku zapytales mnie
czy po tych kielkach rozpoznalem
ze to nie bambus
:))))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-11-19 08:41:32
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?Tadeusz Smal napisał(a):
> Bpjea wrote:
>
>>"Tadeusz Smal" <s...@s...pl> wrote in message
>>news:03ae01c5ec9f$69aabec0$f03b1753@NOW...
>>
>>
>>>on pisal jak pamietam o kielkach
>>>a nie kilkutkach (chyba bo juz skasowalem tamten e-mail)
>>
>>Nic nie bylo o kielkach :)
>>Pisal: [_ Właśnie dostałem od znajomych "trochę" tzn. odciętą jakby
>>karpę bambusa.
>>W przyblizeniu ok. 30x30 cm _]
>
> :)
> o kielkach pisal w nastepnym e-mailu
> i musiales go czytac
> bo w swoim pierwszym poscie w tym watku zapytales mnie
> czy po tych kielkach rozpoznalem
> ze to nie bambus
> :))))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
>
Nie ma kiełków!!! :)
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-11-19 08:45:37
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?>
> Zalozmy, ze jest to bambus. Jesli masz mozliwosc przechowac go w chlodnym
> miejscu (temperatura ponizej 10 stopni), widnym (jesli sa liscie; w
> przeciwnym razie obojetne, czy bedzie swiatlo), w pojemniku - to tak zrob,
> a posadz wiosna, po ustatniu mrozow (najlepiej pod koniec kwietnia).
> Bedziesz musial utrzymywac podloze lekko wilgotne, ale podlewac rzadko.
> Jesli nie masz takiego chlodnego pomieszczenia, posadz teraz w gruncie i
> okryj warstwa sciolki. Na wiosne odgarniesz sciolke, gdyby warstwa byla za
> gruba.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
>
Niestety pomieszczenie odpada (wszystko > 15^C). Jak tylko wrócę do domu
odgarnę pierwszy śnieg :) i posadzę. Czy do przykrycia moze posłużyć kora?
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-11-19 08:48:16
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?>>otrzymales nie bambus a sadzonke Miscanthusa
>>najprawdopodobniej Miscanthus sinensis Gigantheus lub Goliath
>>bo to one najczesciej nazywane sa bambusami z Miscanthusow
>
>
> Po tych kikutach poznales? ;)
> Jak wygladalaby fargesia, gdybys jej obcial lodygi kilka centymetrow nad
> ziemia?? :)
> Zeby sie dowiedziec, czy jest to bambus czy miskant, wystarczy, zeby Piotr
> napisal, czy ta roslina jest zimozielona.
>
> Pozdrawiam,
> Bpjea
>
>
Na wiosnę (jak mu się uda przeżyć zimę i podrośnie ) zrobie fotki to
pewnie się wyjaśni co to.
Pozdrawiam
Piotr
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-11-19 08:56:26
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?Piotr R. wrote:
> Niestety pomieszczenie odpada (wszystko > 15^C). Jak tylko wrócę do
> domu odgarnę pierwszy śnieg :) i posadzę. Czy do przykrycia moze
> posłużyć kora? Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
> Piotr
:)
wydaje mi sie
ze lepsze sa trociny i im grubsze tym lepsze
raz
ze lepiej one zabezpieczaja (bardziej porowata struktura)
a dwa
wiosna bez problemu je wypluczesz strumieniem wody
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2005-11-19 09:08:08
Temat: Re: bambus - co z nim teraz zrobić?Piotr R. wrote:
> Tadeusz Smal napisał(a):
>>
> Nie ma kiełków!!! :)
> Piotr
:))))))
no to mi sie pomylily kikutki z kielkami
:))))))
w takim razie moze byc bambus
ale dalbym po lapach osobie
ktora zrobila w ten sposob sadzonke
jesli jest to faktycznie bambus
:))))))))
parokrotnie wysylalem w Polske sadzonki z lozami 3- 3,5 m
'mieszczac" je w paczce do 185 cm wysokosci
:)
185 bo donice 20litrowe maja 115 cm obwodu
a w przesylce standardowej suma liniowych wymiarow
nie moze przekroczyc 300 cm
:)
a do poznanskiego ogrodu botanicznego przyjechal na pace busa bambus
z lozami 7-8 metrowej wysokosci na czas podrozy zwinietymi w klebek
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |