Data: 2002-10-21 11:38:02
Temat: Re: bateria wanienna... nad zlewem (albo zlewowa nad umyywalka?)
Od: "Hanka Skwarczyńska" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "AsiaBe" <a...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:aor16i$r8t$1@news.onet.pl...
> [...]czy da sie to cudo zamontowac przy umywalce z szafka?
Musi się dać. Bo ja mam taki zamiar :) Oczywiście biednej szafce
trzeba będzie wywiercić dziurę w brzuchu, no i zasięg węża
będzie trochę mniejszy, ale jak na moje potrzeby wystarczy -
ostatecznie te 160cm minus 20 (pół szerokości umywalki) to jest
w dalszym ciągu kawał węża :) A w salonie, w którym oglądałam
baterię, była zamocowana na umywalce z półpostumentem i jakoś
tam to wyglądało, chociaż oczywiście wycięcie małego otworka w
półnodze poprawiłoby sytuację.
> Wydaje mi sie, ze moglo by to byc klopotliwe. Zreszta i tak
nie mam
> miejsca... Jak stane w lazience i wyciagne rece na boki, to z
dwoch stron
> chwytam sciane...
Moja łazienka będzie mieć 110 na 210cm, z tego połowa to kabina
prysznicowa - zostaje więc umywalka wisząca tuż przy WC i po
20cm z obu stron. Baterii Oras na zywo nie widziałam, ale w tej
Hansgrohe słuchawka jest cienka jak palec, a tulejka, na której
się ją zawiesza za główkę (i sama główka), ma chyba ze 2cm
średnicy, więc nie wydaje mi się, żeby to był duży problem. Mnie
martwi co innego - ponieważ wąż będzie zwisał poza umywalką,
boję się, że resztki wody ze słuchawki będą mi po nim zjeżdżać i
kapać na podłogę. Cóż, pożyjemy - zobaczymy.
Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
|