Data: 2004-10-15 10:18:06
Temat: Re: baterie sztorcowe vs nascienne
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"swieRZy" <k...@k...asd> wrote in message
news:cknraj$da6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> umywalka itp. Minusem wg mnie jest to ze połączenie bat. szt. odbywa
sie
> elastycznym przewodem w ekranie metalowym których jakosc w
większiści jest
> tragiczna. Decydujac się na ten wariant zwróć uwage na przyłacza
tych
> wężyków żeby były mosiężne a nie stalowe bo korozje je moment zeżre
i po
> 2-3 latach mozesz zalać mieszkanie pod swoja nieobecność. Miałem
przypadek
> pęniećia wężyka gumowego i zalania mieszkania
Generalnie racja, ale jeśli można się wtrącić - większość awarii tych
wężyków jest spowodowane ich nieumiejętnym montażem: załamaniem,
skręceniem itp. nawet niekoniecznie trwale zostawionym, wystarczy że
hydraulikowi się naciągło/skręciło na moment, potem poprawił, ale
wężyk już jest tam osłabiony.
A co do zalania - pod nieobecność (powiedzmy dłuższą niż doba) wodę
się zakręca na zaworach głównych. To podstawa opuszczania domu na
dłuzej, podobnie jak domykanie okien i gaszenie światła. Jak ktoś o
tym zapomina... cóż. Nie tylko wężyki potrafią 'puścić'.
A i jeszcze: lepsze baterie sztorcowe nie mają wężyków, tylko
miedziane rurki.
J.
|